Nauka

Radioaktywne dziki pustoszą Niemcy

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2010 12:40
Napromieniowane zwierzęta w niemieckich lasach to efekt katastrofy w Czarnobylu z 1986 roku.

Niemcy przeżywają plagę ... radioaktywnych dzików. 

Chociaż od wypadku w tamtejszej elektrowni atomowej upłynęło prawie ćwierć wieku, Niemcy wciąż odczuwają jego skutki. W Niemczech nie wzrasta, rzecz jasna, poziom napromieniowania, ale w lasach nadal rosną napromieniowane grzyby. Uwielbiają je dziki i w ten sposób radioaktywne substancje dostają się do ich organizmów. Ponieważ dziki mnożą się w Niemczech na potęgę, problem jest coraz większy.

Jak napisał tygodnik „Der Spiegel", w mięsie dzików upolowanych w Bawarii stężenie cezu często przekracza normy ponad dziesięciokrotnie. Niemieckie przepisy nakazują w takiej sytuacji utylizację skażonego mięsa. Myśliwym zaś przysługuje odszkodowanie.
Według danych Ministerstwa Ochrony Środowiska, w ubiegłym roku państwo wypłaciło myśliwym, którzy upolowali napromieniowane dziki, 424 tysiące euro. Świadczy to o wzrastającej skali problemu. W 2006 r. było to jeszcze 240 tysięcy, a w 1998 r. - zaledwie 5 tysięcy euro.

Czytaj także

Drzewiecki przeprasza. Polska już nie jest dzika

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2010 20:56
Drzewiecki zaznaczył, że żałuje swoich słów i przeprasza wszystkich, którzy poczuli się nimi urażeni.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Brakuje służb, które będą ratować dzikie zwierzęta

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2010 08:24
Nie ma służb, które zajmują się ratowaniem dzikich zwierząt, kiedy przed samochód wybiegnie sarna albo znajdziemy rannego jeża - informuje "Metro".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Dzikie koty małpują

Ostatnia aktualizacja: 16.07.2010 09:00
Strategia polowania niektórych dzikich kotów może być zaskakująca. Aby zmylić swoją ofiarę, naśladują wydawane przez nią odgłosy.
rozwiń zwiń