Redakcja Polska

Mateusz Morawiecki: Nord Stream 2 nie jest rekompensatą, to krok za plecami Europy

11.02.2021 11:15
Premier Mateusz Morawiecki napisał w mediach społecznościowych, że zgadza się z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem, że powojenne długi nie zostały spłacone. Odniósł się w ten sposób do słów niemieckiego prezydenta, że strona niemiecka ma do spłacenia dług za wojenne zbrodnie wobec Rosji, a gazociąg Nord Stream 2 jest "jednym z ostatnich mostów między Europą a Rosją".
Premier odniósł się do budowy gazociągu Nord Stream 2
Premier odniósł się do budowy gazociągu Nord Stream 2PAP/Radek Pietruszka

W niedawnej rozmowie z gazetą "Rheinische Post" prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier zapytany, co sądzi o ukończeniu Nord Stream 2 i czy niemieckie interesy są bardziej związane z bezpieczeństwem energetycznym czy lojalnością wobec USA, odpowiedział: "Gdyby to było takie proste... Ale przede wszystkim: dialog z nową administracją amerykańską w tej sprawie nawet się nie rozpoczął."

Bronił rurociągu argumentując, że "po trwałym pogorszeniu stosunków w ostatnich latach relacje energetyczne są prawie ostatnim pomostem między Rosją a Europą". - Obie strony muszą zastanowić się, czy ten most można całkowicie zburzyć (...). Jak mamy wpływać na sytuację, którą postrzegamy jako niedopuszczalną, kiedy odcinamy ostatnie połączenia? - powiedział.

Niemiecki prezydent przekonywał też, że Niemcy muszą zwrócić uwagę na wymiar historyczny, i przypomniał niemiecki atak na Związek Radziecki z 22 czerwca 1941 r. - Ponad 20 milionów ludzi w byłym Związku Radzieckim padło ofiarą wojny. To nie usprawiedliwia dzisiaj niewłaściwego postępowania w rosyjskiej polityce, ale nie możemy tracić z oczu szerszej perspektywy - powiedział Steinmeier.

Rezolucja europarlamentu

21 stycznia Parlament Europejski przyjął rezolucję wzywającą UE do "natychmiastowego wstrzymania" budowy Nord Stream 2 i nałożenia nowych sankcji na Rosję. Dokument został przygotowany w odpowiedzi na aresztowanie opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Rezolucja jest niewiążąca.

Na początku grudnia 2020 roku prace nad tym projektem o wartości 9,5 mld euro, mającym stworzyć podmorski gazociąg z Rosji do Niemiec o długości 1200 km, zostały wznowione na wodach niemieckich po zawieszeniu na blisko rok na skutek sankcji amerykańskich.

Układanie gazociągu Nord Stream 2 jest na ukończeniu i większość prac, które należałoby jeszcze wykonać, miałoby zostać zrealizowanych na wodach duńskich. Budowie rosyjsko-niemieckiego gazociągu ostro sprzeciwiają się Polska, Ukraina i państwa bałtyckie, a także USA. Krytycy Nord Stream 2 wskazują, że projekt ten zwiększyłby zależność Europy od rosyjskiego gazu oraz rozszerzyłby wpływ Kremla na politykę europejską. Realizację projektu popierają Niemcy, Austria i kilka innych państw UE. (PAP)


IAR/PAP/dad

Prezydent Niemiec: Nord Stream 2 to rekompensata dla Rosji za Hitlera. Słowa wywołały burzę

10.02.2021 13:48
Ambasada Ukrainy w Berlinie wyraziła oburzenie słowami prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera o budzącym kontrowersje gazociągu Nord Stream 2. "Wątpliwe argumenty historyczne" prezydenta zostały przyjęte w Kijowie "z zaskoczeniem i oburzeniem" - napisał w oświadczeniu ambasador Andrij Melnyk.

"Powinien domagać się uwolnienia Nawalnego". Prezydent o wizycie Borrella w Moskwie

10.02.2021 15:54
- Wizyta szefa dyplomacji UE Josepa Borrella w Moskwie powinna być związana z konkretnym oczekiwaniem, powinien domagać się, aby Aleksiej Nawalny został uwolniony i aby przestano go politycznie prześladować - mówił w środę prezydent Andrzej Duda.

Berlin: zebrała się polsko-niemiecka komisja ekspertów ds. miejsca pamięci i spotkań z Polską

11.02.2021 08:46
Przy okazji inauguracyjnego posiedzenia polsko-niemieckiej komisji ekspertów ds. utworzenia miejsca pamięci i spotkań z Polską w środę w Berlinie minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas podkreślił, że miejsce to musi być "jednocześnie historyczne i przyszłościowe, niemiecko-polskie i europejskie".