Redakcja Polska

Moskwa nie zrezygnowała ze szczytu w Budapeszcie

22.10.2025 17:00
Chronologia wypowiedzi urzędników Kremla i Białego Domu wskazuje jednak na to, że to Rosja nie jest gotowa do udziału w spotkaniu, na którym Władimir Putin musiałby podjąć decyzję o zawieszeniu broni
Audio
  • Moskwa nie zrezygnowała ze szczytu w Budapeszcie [posłuchaj]
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow i Władimir Putin
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow i Władimir PutinGRIGORY SYSOYEV/AFP/East News

Moskwa nie zrezygnowała z udziału w rosyjsko-amerykańskim szczycie. Jak poinformował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, takie spotkanie wymaga gruntownego przygotowania i czasu. Wcześniej prezydent Donald Trump, który był inicjatorem spotkania z Władimirem Putinem, oświadczył, że czasowo rezygnuje z takiej możliwości, żeby nie marnować okazji do późniejszej rozmowy. 

Chronologia wypowiedzi urzędników Kremla i Białego Domu wskazuje, że to Rosja nie jest gotowa do udziału w spotkaniu, na którym Władimir Putin musiałby podjąć decyzję o zawieszeniu broni. Z wypowiedzi szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa wynika, że Władimirowi Putinowi nie odpowiada zamrożenie działań zbrojnych na linii frontu. Na taki wariant, proponowany przez Donalda Trumpa, godzi się prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, którego wspierają europejscy przywódcy.

Rosyjski politolog niezależny Aleksandr Morozow uważa, że to Kreml ponosi winę za opóźnianie spotkania Władimira Putina z Donaldem Trumpem. "Kreml nie zrobił żadnego kroku w stronę Donalda Trumpa i ten to zauważył. Powiedziałbym, że obserwujemy swego rodzaju konsekwencję - Alaska i rozmowy w Stambule do niczego nie doprowadziły i teraz możliwość spotkania Władimira Putina i Donalda Trumpa w Budapeszcie pod znakiem zapytania" - stwierdził rosyjski politolog niezależny.

Eksperci wojskowi podkreślają, że rosyjski dyktator chciałby wykorzystać potencjalne zawieszenie broni do zajęcia wszystkich rejonów Donbasu, w tym tych, których Rosja nie kontroluje.

Orbán o szczycie Trump-Putin w Budapeszcie: kiedy będzie pora, będziemy organizować

Węgierski premier napisał, że choć termin szczytu Trump-Putin jest niepewny, to jak przyjdzie czas, jego kraj go zorganizuje. To reakcja na słowa amerykańskiego prezydenta w sprawie odłożenia tego spotkania. 

We wpisie na portalu społecznościowym Viktor Orbán napisał, że przygotowania do szczytu pokojowego w Budapeszcie trwają. Ma to być jeden z celów szefa węgierskiej dyplomacji w amerykańskiej stolicy-Waszyngtonie. Dodał, że data spotkania jest wciąż niepewna i że kiedy nadejdzie czas Węgry zorganizują go.

Wcześniej minister spraw zagranicznych w jego rządzie Péter Szijjártó napisał, że próby niedopuszczenia do szczytu za pomocą plotek i fakenewsów to domena prowojennych polityków wojennych i ich mediów. Tymczasem o odroczeniu rozmów z Putinem na czas nieokreślony powiedział sam amerykański prezydent Donald Trump. Stwierdził, że nie zamierza tracić czasu na spotkanie, które nie przyniesie żadnych rezultatów.

IAR/ks

Polscy dyplomaci apelują: Polacy, nie jeździjcie do Rosji!

15.10.2025 08:59
Dyplomaci apelują: Polacy, nie jeździjcie na wycieczki do Rosji. W ostatnich miesiącach coraz więcej Polaków podróżuje do państwa agresora w celach turystycznych.

Sekretarz generalny NATO w Waszyngtonie

22.10.2025 09:48
Sekretarz generalny NATO Mark Rutte niespodziewanie udał się do Waszyngtonu na spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem