Redakcja Polska

Rosyjska propaganda publikuje nowe fake newsy o sytuacji w Donbasie

20.02.2022 16:11
Rosyjska propaganda podsyca sytuację i publikuje kolejne fake newsy o sytuacji w Donbasie - pisze w niedzielę portal Ukraińska Prawda. Dla Rosji wojna to "przede wszystkim operacja specjalna" - ocenia ukraiński ekspert Wołodymyr Horbacz.
Władze separatystów prowadzą ewakuację ludności z Doniecka i Ługańska, z powodu rzekomego zagrożenia ze strony ukraińskich sił rządowych
Władze separatystów prowadzą ewakuację ludności z Doniecka i Ługańska, z powodu rzekomego zagrożenia ze strony ukraińskich sił rządowychPAP/EPA/RUSSIAN DEFENCE MINISTRY PRESS SERVICE HANDOUT & Nikolai Trishin / TASS / Forum

Media w Rosji i w samozwańczych republikach w Donbasie podsycają sytuację doniesieniami o "ataku" ukraińskich sił na Donbas, "atakach terrorystycznych" i ewakuacji ludzi z części obwodów donieckiego i ługańskiego do Rosji - wymienia w niedzielę ukraiński portal.

Jak pisze Ukraińska Prawda, w niedzielę media separatystów podały informację o "ukraińskich dywersantach w Doniecku", którzy jakoby mieli "planować wybuchy" w tym mieście. Media kontynuują też dezinformację w sprawie działań ukraińskiej armii, oskarżając ją o prowadzenie ostrzałów. Ukraińska strona zapewnia przy tym, że nie prowadzi ani nie będzie prowadzić żadnych działań ofensywnych w Donbasie.

Relacja na żywo z obozu dla uchodźców

Ukraińska Prawda wskazuje, że rosyjska agencja państwowa RIA Nowosti uruchomiła relację na żywo z "obozu dla uchodźców" na granicy rosyjsko-ukraińskiej. Rosyjski portal pisze o "ponad 40 tysiącach uchodźców z Donbasu", którzy przybyli do Rosji.

W opinii ukraińskiego eksperta Wołodymyra Horbacza dla Rosji wojna to "przede wszystkim operacja specjalna". - Też cierpią i giną ludzie, ale wojska odgrywają funkcję pomocniczą - projektują siłę w celu zmuszenia do tego, czego chce (prezydent Władimir) Putin - kontynuuje Horbacz. - Dlatego za zwycięstwo w takiej (hybrydowej) wojnie uważa się zakończony sukcesem przymus. Czyli polityczna kapitulacja - podkreśla.

Decydująca rola wojsk informacyjnych

W obecnej wojnie decydującą rolę odegrają "rosyjskie wojska informacyjne" - ocenia ukraiński ekspert.

- To nie jest ewakuacja, która odbywałaby się w związku z prawdziwym istniejącym zagrożeniem. Chodzi o zorganizowane przesiedlenie dużej grupy ludzi z okupowanego terytorium jednego państwa do innego - państwa-okupanta - pisze na Facebooku Horbacz. Jak dodaje, celem tej "deportacji" jest trzymanie ludzi w obozach dla przesiedleńców, by pokazywać w mediach dla celów propagandy cierpienie cywilów.

- Na darmo obawiamy się "pełnowymiarowego wtargnięcia" kolumn czołgów wraz z bombardowaniem i ostrzałami rakietowymi, współczesne wojny tak się nie zaczynają. Szczególnie w przypadku Rosjan, których rządzący prawie w całości wywodzą się ze służb specjalnych - kontynuuje ekspert.


PAP/dad

Ambasador RP przy NATO: agresja Rosji na Ukrainę może zdarzyć się każdego dnia

20.02.2022 11:28
- Przygotowania wojskowe zaszły tak daleko, że ewentualna agresja może zdarzyć się każdego dnia w najbliższym czasie, ale to nie oznacza, że zapadła ostateczna decyzja lub że nie można jej cofnąć, jeśli zapadła - powiedział na antenie TVN24 ambasador RP przy NATO Tomasz Szatkowski.

Wiceszef MSZ Paweł Jabłoński: jesteśmy krok od eskalacji, jakiej w Europie nie było od dekad

20.02.2022 13:01
- Sytuacja się niestety cały czas zaostrza. Nawet jeśli jeszcze nie w sensie czysto militarnym, to obserwujemy od kilku dni narastające opowieści o tym, jak Rosjanie przedstawiają, że są atakowani obywatele, mieszkańcy wschodniej Ukrainy, przygotowywane są różnego rodzaju działania prowokacyjne, które mają najprawdopodobniej usprawiedliwić reakcję Rosji w postaci ataku zbrojnego - powiedział na antenie Polsat News Paweł Jabłoński, wiceminister spraw zagranicznych.