Jazz i ekologia

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2010 12:00
Jakie są związki muzyki, a jazzu w szczególności, z ekologią?
Audio

Tym razem autorzy audycji "Sumertime" w dwójkowym cyklu "Jamsession", Tomasz Grzegorczyk i Janusz Jabłoński, postanowili zająć się trudnym tematem ekologii w muzyce, a w jazzie w szczególności. Jak ekologia, i czy w ogóle, odzwierciedla się w jazzie?

Zainteresowanie muzyków jazzowych ekologią datuje sie już od końca lat 50. Dobrym przykładem może być tu album Sonnego Rollinsa "Freedom Suite" (1958 r.). W roku 1998 Rollins powrócił do tej tematyki albumem "Global Warming".
Co mogą zrobić jazzmani zainteresowani tą tematyką, oprócz nadawania swoim kompozycjom tytułów nawiązujących do ekologii (jak np. "Mind eccology" z płyty Johna McLaughlin’a i Shakti Shankara "Natural elements")?  
W nieco lepszej sytuacji od instrumentalistów, są wokaliści. Mogą napisać piosenkę z tzw. ekotekstem. Za pierwszy hymn ekologiczny można właśnie uznać piosenkę Marvina Gaye’a  "Mercy, Mercy Me (The Ecology)" z 1971 r., rozpropagowaną później w znakomitej "saksofonowej aranżacji" jednego z gigantów jazzu, Rahsaana Rolanda Kirka.
Problemem braku dostępu do pitnej wody, szczególnie dotkliwie odczuwanego w Afryce, zajął się na swojej płycie "Water Alert" (2006 r.) francuski kontrabasista Henri Texier (nota bene, większość utworów na rzeczonej płycie ma w tytule słowo "woda"). O tych problemach mówi też okładka jego płyty.

Czy oprócz ekologicznych tytułów, tekstów i okładek albumów istnieją jakieś głębsze związki jazzu i ekologii?
Tak. Podjęto nawet szereg ambitnych projektów pisania ekologicznej muzyki programowej. O jednym z nich opowiadał w audycji nowojorski gitarzysta jazzowy Brat Shepik (było to przypomnienie rozmowy z października ubiegłego roku). Jego album "Human Activity Suite" został zgodnie uznany przez krytyków za najbardziej ekologiczna płytę w historii muzyki jazzowej. Brad Shepik mówił o założeniach swojego projektu: "Chciałem poświęcić wszystkim kontynentom po jednym utworze, wykorzystując elementy oryginalne z tradycji muzycznych każdego z nich. Następnie napisałem kompozycję tytułową oraz utwory traktujące o węglu i oceanie. Lubię ten projekt, bo po raz pierwszy tworząc muzykę trzymałem się jakiegoś programu…"
Z albumu można się dowiedzieć m. in. o problemach, na które media nie zwracają specjalnej uwagi, jak np. o wielkiej pacyficznej plamie śmieci.

Jak się wydaje najbardziej ekologicznym polskim albumem jest recyclingowa płyta "Works For Scrap Metal" (2007 r.) grupy Hati.
Przed jej nagraniem  muzycy z Hati chodzili po śmietniskach i zbierali różnie ciekawie brzmiące przedmioty m. in. metalowe puste beczki po olejach napędowych, puszki, stare termosy (na użytek płyty zrobiono z nich grzechotki). Podczas nagrań używali również starych patelni, dzwonków z gwoździ, łańcuchów, nakrętek z wieczek od zniczy i innych "nietypowych instrumentów"

W programie poruszono również problem, co bardziej sprzyja środowisku naturalnemu? Muzyka utrwalana na albumach CD, czy sprzedawana w internetowych sklepach w formacie "mp3"? Ta ostatnia opcja reprezentowana była przez dwa utwory norweskiej kapeli "Food", zakupione właśnie w norweskim sklepie internetowym.

Oczywiście współczesna muzyka jazzowa komentuje również bieżącą sytuację i ekologiczne katastrofy. Przykładem może być tu longplay, zespołu Dirty Dozen Brass Band z 2006 r., którego tytuł powtarza pytanie, jakie zadawało swojemu rządowi miliony Amerykanów odnośnie sytuacji w Nowym Orleanie, po przejściu przez to miasto huraganu Katerina: "What's going on?", a na okladce zamieszczono zdjęcia zniszczonego miasta.

Zapraszamy do wysłuchania audycji.

Czytaj także

Brad Shepik

Ostatnia aktualizacja: 03.11.2009 13:29
Gitarzysta z korzeniami - wywiad z mistrzem etnicznego jazzu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rozmowy improwizowane: Brad Shepik

Ostatnia aktualizacja: 30.10.2009 15:05
30 października 2009, godz. 23:00
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jazz i ekologia?

Ostatnia aktualizacja: 16.09.2010 16:29
O swingujących hołdach dla Matki Ziemii porozmawiają Tomasz Gregorczyk i Janusz Jabłoński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jazz i kino

Ostatnia aktualizacja: 20.10.2010 15:18
Tomasz Gregorczyk i Janusz Jabłoński zapraszają na swingową odróż po obrzeżach srebrnego ekranu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Słowne improwizacje Marsa Williamsa

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2010 19:00
Rozmowa z najbardziej wszechstronnym i eklektycznym saksofonistą współczesnego jazzu
rozwiń zwiń
Czytaj także

Słowne improwizacje Marsa Williamsa

Ostatnia aktualizacja: 25.10.2010 10:10
Rozmowa z najbardziej wszechstronnym i eklektycznym saksofonistą współczesnego jazzu
rozwiń zwiń
Czytaj także

Jazz w Hollywood i w undergoundzie

Ostatnia aktualizacja: 27.10.2010 12:04
Tomasz Gregorczyk i Janusz Jabłoński zapraszają na drugą jazzową podróż po srebrnym ekranie.
rozwiń zwiń