Stefan Szczepłek: Kazimierz Górski jako znakomity dyrygent

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2013 20:31
Kto byłby najlepszym selekcjonerem polskiej kadry? Co łączy muzykę i sport? Stefan Szczepłek – ikona polskiego dziennikarstwa sportowego, człowiek, który o piłce nożnej wie wszystko – był gościem Dwójki.
Audio
  • Ze Stefanem Szczepłkiem rozmawia Jerzy Kisielewski (Piątek z Kisielem/Dwójka)
Stefan Szczepłek
Stefan SzczepłekFoto: Grzegorz Śledź/PR2

Był jednym z nielicznych dziennikarzy (jedynym?), których Kazimierz Górski zapraszał na zamknięte odprawy z piłkarzami, na treningi kadry. Dlaczego? – Jak mnie wpuszczali na treningi z reprezentacją, nie było obawy, że przyjedzie po mnie karetka – wspominał Stefan Szczepłek swój udział w grze z najlepszymi. No i najważniejsze: legendarny trener widział w nim osobę, która pasjonuje się tym, co robi. Lubi to ponad wszystko.
Miłość do sportu Stefan Szczepłek łączy z innymi pasjami. Jerzemu Kisielewskiemu opowiadał między innymi o swojej słabości do muzyki. – Moja mama była bardzo muzykalna. Miałem w domu radio typu kołchoźnik i ono grało na okrągło. Nasz sąsiad Kazimierz Winkler, poeta i autor tekstów piosenek, dostrzegał u mnie muzyczny talent… – mówił.
Okazało się również, że na piłkę nożną można patrzyć z muzycznej perspektywy. Kazimierz Górski jako znakomity dyrygent? Czemu nie, zważywszy że  – jak podkreślał Stefan Szczepłek – gra drużyny to nie jest tylko suma indywidualnych umiejętności jedenastu graczy. Potrzeba jest bowiem dobrego prowadzącego, który – jak Górski właśnie – będzie miał i mądrość życiową, i umiejętność jej przekazania. Będzie człowiekiem z charyzmą.
O selekcjonerach polskiej reprezentacji, którym czasem charyzmy brak, o standardach dawnego i obecnego dziennikarstwa sportowego, o pasji Stefana Szczepłka do cmentarzy i okołosportowych podróży – w zapisie audycji z cyklu "Piątek z Kisielem".

Czytaj także

Józef Hen - urodzony pisarz, niedoszły piłkarz

Ostatnia aktualizacja: 10.11.2013 00:00
- Pisarstwo było dla mnie czymś zupełnie naturalnym. Nie myślałem o karierze literackiej, raczej o karierze piłkarza lub śpiewaka operowego - opowiadał w Dwójce Józef Hen, z którym spotkaliśmy się w dniu jego 90. urodzin.
rozwiń zwiń