Antyreligijny zwrot "Charlie Hebdo" nastąpił za czasów Jana Pawła II

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2015 18:49
- Polityka redakcji była taka, żeby iść w obrażanie chrześcijan i muzułmanów, bo to podnosiło sprzedaż pisma- mówił w Dwójce publicysta Jerzy Szygiel.
Audio
  • Jerzy Szygiel o zamachu na redakcję tygodnika "Charlie Hebdo". Rozmawia Michał Żakowski (Puls świata/Dwójka)
Okładka ostatniego przed zamachem numeru tygodnika Charlie Hebdo, w którym znalazły się obszerne fragmenty nowej powieści Michela Houellebecqa.
Okładka ostatniego przed zamachem numeru tygodnika "Charlie Hebdo", w którym znalazły się obszerne fragmenty nowej powieści Michela Houellebecqa.Foto: PAP/CAROLINE BLUMBERG

Dwanaście osób zginęło w ataku na paryską siedzibę tygodnika satyrycznego "Charlie Hebdo". Napastnicy krzyczeli, że są Jemenu i zabijają w odwecie za obrażanie Mahometa.

Pismo od lat słynęło z antyklerykalnych poglądów i licznych rysunków uderzających w różne religie świata. - Silny zwrot antyreligijny w "Charlie Hebdo" nastąpił w połowie lat 90. za czasów pontyfikatu Jana Pawła II - zwracał uwagę Jerzy Szygiel, publicysta, który przez pół roku odbywał staż w paryskim tygodniku. Przed 2001 rokiem w gazecie pojawiało się dużo kpin z polskiego papieża, po zamachach na WTC doszła dość ostra krytyka islamu.
- Mimo, że muzułmanie w Europie podchodzą do tego luźniej niż w krajach Afryki czy Azji, to wielu z nich odczuwa duże upokorzenie związane z powtarzającymi się karykaturami - opowiadał gość "Pulsu świata".

W ostatnim numerze pisma ukazały się obszerne fragmenty nowej książki Michela Houellebecqa, w której przedstawia on wizję Francji przyszłości, rządzonej przez islamistów i prawo szariatu. Jerzy Szygiel zwracał uwagę, że to jednak nie ta książka doprowadziła do podgrzania nastrojów w ostatnich dniach.

***
Tytuł audycji: Puls świata
Prowadzący: Michał Żakowski
Gość: Jerzy Szygiel (publicysta)
Data emisji: 7.1.2014
Godzina emisji: 17.20

bch/jp

Czytaj także

Atak na redakcję tygodnika "Charlie Hebdo". Świat potępia zamach w Paryżu: walka z terroryzmem wymaga jedności

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2015 22:00
Słowa potępienia i zapewnienia o solidarności płyną ze stolic całego świata po ataku terrorystycznym w Paryżu. W zamachu na redakcję tygodnika satyrycznego "Charlie Hebdo" zginęło co najmniej 12 osób. Według policji, napastnicy krzyczeli: "pomściliśmy proroka".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Atak na redakcję "Charlie Hebdo". Prezydent Komorowski: barbarzyński akt przemocy

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2015 16:59
Prezydent Bronisław Komorowski wystosował w środę depeszę kondolencyjną do prezydenta Francji Francois Hollande'a. Potępił w niej atak na siedzibę tygodnika "Charlie Hebdo" w centrum Paryża oraz przekazał w imieniu narodu polskiego wyrazy współczucia i solidarności.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Alarm w redakcjach po ataku na "Charlie Hebdo". Oni też odpowiedzą za żarty z proroka?

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2015 18:02
Wzmożone środki bezpieczeństwa w europejskich redakcjach po ataku na siedzibę tygodnika "Charlie Hebdo" w Paryżu. Szczególny niepokój w Danii - tamtejszy dziennik też żartował sobie z Mahometa.
rozwiń zwiń