Beckett jak Sofokles. Antyk we współczesnym polskim teatrze

Ostatnia aktualizacja: 07.07.2014 21:00
- Młodzi reżyserzy chętnie używają starożytnych tekstów, by opowiadać o współczesności. Niestety przepisują je językiem pospolitym, a wręcz językiem ulicy, wylewając tym samym dziecko z kąpielą - mówił w Dwójce Antoni Libera.
Audio
  • Beckett jak Sofokles. Antyk we współczesnym polskim teatrze (O wszystkim z kulturą/Dwójką)
Antoni Libera
Antoni LiberaFoto: Grzegorz Śledź/PR2

Okazji do rozmowy w audycji "O wszystkim z kulturą" dostarczyła niedawna premiera "Króla Edypa" Sofoklesa w przekładzie Antoniego Libery na deskach Teatru Dramatycznego w Warszawie. Gość Jacka Wakara podjął się przekładu całej trylogii tebańskiej motywowany brakiem dobrych - jego zdaniem - polskich tłumaczeń antyku. Młodopolskie opracowania Kazimierza Morawskiego stały się już anachroniczne, a momentami wręcz zgoła humorystyczne. Późniejsze przekłady, autorstwa m.in. Stanisława Dygata, tracą ponoć ze względu na swój prozatorski charakter. - Postanowiłem więc stworzyć przekład współczesny, stawiając przy tym nie na papierowy patos, lecz na logikę i klarowność - podkreślił Antoni Libera.

Dlaczego jednak warto tłumaczyć i wystawiać choćby sztuki Sofoklesa? - W tekstach antycznych widzimy jednostkę w pełnym wymiarze, jako podmiot społeczno-polityczny, ale też osobę przeżywającą osobisty dramat - uważa  Maria Spiss, dramaturg i reżyser, która zadebiutowała swego czasu realizacją "Ajasa” Sofoklesa w Narodowym Starym Teatrze.

Wracając do "Króla Edypa", Jacek Wakar zapytał, czy ów tekst może być odczytywany jako współczesna tragedia władzy albo opowieść o bankructwie zachodniego racjonalizmu. - Te wątku odnaleźć można na pewno w przedstawieniu Teatru Dramatycznego. Ale czy także w tekście? To już wątpliwe - komentował Antoni Libera. - Dla mnie "Król Edyp" więcej niż z "Hamletem" ma wspólnego z "Makbetem" Szekspira. Zestawienie tych dwóch dramatów pokazuje przemianę mentalności europejskiej, która dokonała się przez dwa tysiące lat. U Sofoklesa o wszystkim decyduje fatum. Szekspir przenosi akcent na wolną wolę. Przyczyn tej zmiany upatrywać można w rozwoju filozofii chrześcijańskiej - uważa znakomity pisarz i tłumacz.

Paradoksalnie jednak determinizm zbliża Sofoklesa do współczesności, a konkretnie - do wizji świata wyrażonej w dramatycznej twórczości Samuela Becketta. "Najlepiej nigdy się nie urodzić" - uważał Grek. "Urodził się i to go zgubiło"- dopowiadał po blisko 25 stuleciach Irlandczyk.

Ale czy antyczne teksty wymagają tylko dobrego tłumaczenia, czy także przełożenia na język sceniczny adekwatny do wrażliwości współczesnego odbiorcy? W tej kwestii nie było pomiędzy uczestnikami audycji "O wszystkim z kulturą" zgody…

mm/jp

Czytaj także

Piętno szaleństwa i inne cienie. Życie Hermana Hessego

Ostatnia aktualizacja: 07.08.2017 12:10
– Dzieciństwo Hessego było bardzo tragiczne. Nie przypuszczałam, że aż tak różniło się od tego, co on sam opisywał - opowiadała kilka lat temu w Dwójce prof. Grażyna Kwiecińska o biografii znakomitego pisarza, którego 55. rocznicę śmierci wspominamy 9 sierpnia 2017 r.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Marlon Brando - aktor, który nie chciał być amantem

Ostatnia aktualizacja: 03.07.2014 16:20
- Ta chorobliwa otyłość, to niedbanie o fizyczność. Wszystkie największe splendory były przed nim, a on na to machnął ręką - zwracał uwagę krytyk Jacek Szczerba, który wraz z aktorem Krzysztofem Majchrzakiem rozmawiał o fenomenie Marlona Brando.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Moby Dick". Egzystencjalny wieloryb Hermana Melville'a

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2014 12:40
– Ta literatura stara się wypowiedzieć to, co niewypowiadalne, ująć moment, w którym jesteśmy pewni, że coś odczuwamy, lecz nie potrafimy tego nazwać – mówił w Dwójce amerykanista i tłumacz Paweł Jędrzejko, znawca twórczości Hermana Melville'a.
rozwiń zwiń