Jan Klata: jesteśmy niewolnikami zmysłu wzroku

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2014 21:14
- W teatrze radiowym fascynujący jest dźwięk, wyolbrzymienie, wytwarzanie innego rodzaju bodźców - mówił w "Strefie teatru" o magii słuchowisk radiowych słynny reżyser teatralny i dramaturg Jan Klata.
Audio
  • Jan Klata: jesteśmy niewolnikami zmysłu wzroku (Dwójka/Strefa teatru)
Jan Klata
Jan KlataFoto: PAP / Grzegorz Hawałej

W sobotę na antenie Dwójki odbyła się ogólnopolska antenowa premiera słuchowiska Sebastiana Majewskiego i Jana Klaty pt. "Nietoty". Sebastian Majewski za ów scenariusz otrzymał nagrodę na tegorocznym Festiwalu "Dwa Teatry" w Sopocie. Z tej okazji Jan Klata, jeden z najgłośniejszych i najbardziej kontrowersyjnych twórców polskiego teatru ostatnich lat, opowiadał, co różni produkcje radiowe od jego codziennej pracy w teatrze.

- Jesteśmy niewolnikami zmysłu wzroku, który pożarł wszystkie inne. Ale nie zawsze tak było. Bardzo dawno temu ważniejszy pozostawał słuch. Ja marzę by dożyć czasów, w których najważniejszy stanie się zmysł węchu, gdyż jest to świat totalnie nieokreślony - zwracał uwagę w radiowej Dwójce.

Jego zdaniem sztuka w radiu pomaga w budowaniu świata alternatywnego: możemy bowiem odbyć podróż w kierunku zupełnie nieznanym, "zamykając oczy i poddając się temu, co rozgrywa się w naszym mózgu pod wpływem innego rodzaju bodźców”.- Kierujemy wzrok do wewnątrz i słyszymy coś podstawowego. Mówi się, że na początku było słowo, a ono w teatrze radiowym jest czymś absolutnie najważniejszym – podkreślał Jan Klata.

A jaką konkretnie rolę reżyser wyznacza dźwiękom? W jego opinii mogą one nieść znaczenia, mogą się "w dziwny sposób splatać ze słowami, zaprzeczać im, tworząc nowe wartości poprzez pójście pod prąd naszemu codziennemu doświadczeniu opartemu na zmyśle wzroku - zauważył.Podkreślił też, że tworzenie dla radia pomaga mu "spojrzeć w inny sposób na coś, co jest związane z obrazem”.

Zachęcamy do wysłuchania rozmowy z audycji "Strefa słowa", którą poprowadził Jacek Wakar.

pp

Czytaj także

Jan Klata: W teatrze delfinów nie słychać muzyki

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2013 20:00
- Nie uważam, że najlepsza muzyka w spektaklu to ta, której nie słychać. Ale wyobrażam sobie podwodny teatr delfinów, gdzie taka muzyka byłaby na miejscu - mówił w Dwójce Jan Klata. W Teatrze Starym w Krakowie premierę ma jego spektakl "Król Edyp".
rozwiń zwiń
Czytaj także

XIV Festiwal "Dwa Teatry – Sopot 2014". Nagroda dla radiowej Dwójki!

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2014 08:00
Grand Prix dla najlepszego słuchowiska przypadła w tym roku "Królowej i Szekspirowi" w reżyserii Janusza Kukuły. Honorową nagrodę zespołową dla Producenta słuchowisk otrzymał Program 2 Polskiego Radia za różnorodną ofertę programową.
rozwiń zwiń