"Szabasowa dziewczyna". Miłość i metamorfoza na scenie

Ostatnia aktualizacja: 10.01.2017 10:30
- Zaczynam się specjalizować w rolach schizofrenicznych. Teraz w jednym spektaklu gram trzy role. Lubię to, że mogę wyjść na scenę jako jedna postać, potem przemienić się w drugą i zagrać to w taki sposób, żeby widz widział w jednym aktorze trzy odrębne postacie – powiedział Dawid Szurmiej, który wystąpi w spektaklu reżyserowanym przez Marcina Sławińskiego w Teatrze Żydowskim.
Audio
  • Marcin Sławiński i Dawid Szurmiej o spektaklu "Szabasowa dziewczyna" (Poranek Dwójki)

- Z jednej strony zagram typowego kalifornijskiego policjanta, z drugiej kierowcę DHL, a z trzeciej rabina. To trudne zadanie od strony logistycznej. Na szczęście mamy świetny zespół techniczny, która umożliwia szybkie przebranie – dodał gość Dwójki, opowiadając o przedstawieniu, które przedstawia historię miłości między amerykańskim żydem, a emigrantką z Polski. 

W nagraniu audycji posłuchamy również m.in. o losach Teatru Żydowskiego, którego nowa siedziba mieści się Klubie Dowództwa Garnizonu Warszawa. Tam też - 14 stycznia - odbędzie się premiera "Szabasowej dziewczyny". 

***

Prowadzi: Marcin Pesta

Goście: Dawid Szurmiej (aktor), Marcin Sławiński (reżyser)

Data emisji: 10.01.2017

Godzina emisji: 8.10

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

mz/mc

Czytaj także

Gdzie będzie grał warszawski Teatr Żydowski?

Ostatnia aktualizacja: 30.06.2016 10:00
– Sytuacja rzeczywiście jest trudna, ale to nie znaczy, że nie robimy planów. Teatr musi żyć – mówiła Gołda Tencer, dyrektor Teatru Żydowskiego w Warszawie.
rozwiń zwiń