>>> Wejdź na podasty.polskieradio.pl i posłuchaj audycji
Najsłynniejsza powieść amerykańskiego pisarza ukazała się w 1925 roku. Pierwsze polskie wydanie pojawiło się w księgarniach dopiero w 1962 roku, w przekładzie Ariadny Demkowskiej-Bohdziewicz. Kolejnym tłumaczem, który zmierzył się z tą prozą był Jacek Dehnel. Teraz dołącza do nich również Maciej Świerkocki.
"Wielki Gatsby" pełen pułapek dla tłumacza
- Zawsze staram się, nie tylko przekładając klasykę na nowo, mówić własnym głosem. Punktem odniesienie dla mojego tłumaczenia jest właściwie wyłącznie oryginał, a nie żaden z wcześniejszych polskich przekładów - wyznał gość Dwójki.
Czytaj także:
Jak wyjaśniał, "Wielki Gatsby" był dla niego wyzwaniem, głównie z powodów językowych. - Ta z pozoru realistyczna książka jest skomponowana i napisana na modłę modernistyczną. Jej język jest pełen pułapek, jest niezwykle metaforyczny. Na przykład w opisie księżyca nad zatoką pojawiają się metafory wodne, muzyczne. One przełożone dosłownie niekiedy brzmią niezwykle dziwnie, sztucznie. Trzeba tak dopracować polską ich wersję, żeby z jednej strony tę dziwność zachować, ale z drugiej, żeby porównania, epitety, symbolika były też czytelne dla polskiego odbiorcy - stwierdził Maciej Świerkocki.
Klasyk w przekładzie i z posłowiem Macieja Świerkockiego
Literacki rdzeń historii stworzonej przez Francisa S. Fitzgeralda różni się od obrazów znanych z obu ekranizacji książki, dokonanych przez Jacka Claytona w 1974 roku i Baza Luhrmanna w 2013 roku. - Przyzwyczajeni jesteśmy do pięknych strojów i pięknych barw znanych z ekranu, tymczasem kiedy zajrzeć pod powierzchnię, w duszę tych postaci, to okazuje się, że mamy do czynienia z pewną brzydotą i korupcją moralną - przekonywał tłumacz, który opatrzył także szerokim posłowiem nowe wydanie jednej z najważniejszych powieści XX wieku.
"Ten wielki Gatsby", bo pod takim tytułem książka teraz się ukazała, we fragmentach prezentujemy na antenie Dwójki w ramach cyklu "To się czyta".
***
Przygotowanie: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek
Data emisji: 30.10.2025
Godz. emisji: 8.25
Materiał wyemitowano w audycji Poranek Dwójki.
pg