Hołd dla artystycznej wolności. Przed nami XIV edycja Festiwalu Era Schaeffera

Ostatnia aktualizacja: 21.11.2022 17:48
W ramach XIV edycji Festiwalu Era Schaeffera zaplanowano szczególne wydarzenie. W czwartek (24.11) o godz. 19.00 odbędzie się spektakl "Malarstwo dźwiękowe". Jego fundamentem jest granie muzyki inspirowanej dziełami plastycznymi. Wszystko w hołdzie Bogusławowi Schaefferowi: kompozytorowi, muzykologowi, dramaturgowi i pedagogowi. 
Plakat festiwalu
Plakat festiwaluFoto: materiały prom.

Bogusław Schaeffer to artysta wszechstronny: kompozytor, muzykolog, dramaturg i pedagog. Urodził się w roku 1929, a zmarł 1 lipca 2019 roku. Jego dzieła zarówno muzyczne, jak i dramatyczne oraz graficzne należą do awangardy tych gatunków. Festiwal Era Schaeffera to doroczne spotkanie artystów, którzy skupiają się wokół teatralnej i muzycznej twórczości patrona wydarzenia. W tym roku odbędzie się 14. edycja, a w jej ramach zaplanowano m.in. spektakl "Malarstwo Dźwiękowe".

"14. edycja Festiwalu Era Schaeffera pt. "Malarstwo dźwiękowe - portret improwizowany" jest muzycznym i estetycznym hołdem dla artystycznej wolności oraz okazją do osobistej interpretacji twórczości Mistrza. To projekt muzyczny, zainspirowany rzadko prezentowaną twórczością plastyczną Schaeffera, oparty na motywach z życia i twórczości artysty" - czytamy w zapowiedzi tegorocznej odsłony. Przesłaniem festiwalu są słowa Shaeffera: "grafika uspokaja duszę".

Czym jest grafikolaż?

Reżyserka Magdalena Małecka-Wippich, która gościła w naszym studiu, zwraca uwagę, że określenie "grafikolaż" zostało użyte po raz pierwszy. Sam scenariusz spektaklu zainspirowały prace plastyczne Bogusława Schaeffera, a do współpracy zaproszona została polska artystka interdyscyplinarna, Joanna Zemanek. - Powszechnie uznaje się, że to są grafiki albo kolaże Schaeffera. Doszłyśmy do wniosku, że to jest jakaś forma pomiędzy. Że to coś międzygatunkowego, nieoczywistego. Stąd nazwa "grafikolaże" - słyszymy.

Gość audycji podkreśla, że w przypadku Schaeffera mamy do czynienia z twórczością bardzo radosną. Prace w większości składają się z kolorowych karteczek, strzępków partytur czy kolorowych gazet. - Koncept wydarzenia, które przed nami, jest taki, żeby zagrać muzykę zainspirowaną dziełami plastycznymi - wyjaśnia Magdalena Małecka-Wippich. Spektakl zaplanowano na najbliższy czwartek (24.11) na godz. 19. Odbędzie się w Basenie Artystycznym - Nowej Scenie Warszawskiej Opery Kameralnej.

Muzycy zostali podzieleni na dwa tria: w tym o roboczej nazwie "jazz" znaleźli się Bernard Maseli, Paweł Tomaszewski oraz Daniel Šoltis, natomiast w tym o nazwie "electro" współpracują Albert Stensen, Kaja Mianowana oraz Łukasz Czekała. Do współpracy zaproszono ponadto aktorów, beatboxera oraz aktora improwizatora.

Posłuchaj
12:29 Dwojka 2022_11_21-16-35-26.mp3 Hołd dla artystycznej wolności. Przed nami 14. edycja Festiwalu Era Schaeffera (Dwójka/Wybieram Dwójkę)

 

Między improwizacją a konkretnymi ramami

Albert Stensen, instrumentalista i organizator dźwięków, pytany o specyfikę pracy przy tak niezwykłym projekcie, zwraca uwagę, że muzycy otrzymali animowane grafikolaże w bardzo konkretnych ramach czasowych. - Musimy wypełnić tu sześć minut, tu znów dziesięć minut. (...) Bardzo inspirujące są tytuły tych grafikolaży - tłumaczy gość Programu 2 Polskiego Radia. Dodaje, że w ramach zespołu zorganizowano próbę koncepcyjną, na której omówiono to, co członkowie danego tria chcą osiągnąć.

To przedsięwzięcie bardzo złożone. Z jednej strony wykonawcom pozostawiono pewną przestrzeń do improwizacji, z drugiej jednak stworzono bardzo konkretny szkielet. Albert Stensen zaznacza, że wykorzystane zostaną "cytaty muzyczne Schaeffera". - Instytut Adama Mickiewicza wypuścił kiedyś "paczkę" sampli związanych ściśle z Bogusławem Schaefferem. To są jego oryginalne kompozycje elektroakustyczne i my z nich będziemy korzystać - zapowiada. 


Fb/Warszawska Opera Kameralna

Pokazać złożoność artysty

Całość ma być również pewnego rodzaju opowieścią o wybitnym kompozytorze, muzykologu, dramaturgu i pedagogu. To zadanie niełatwe, gdyż mamy do czynienia z postacią złożoną i nieoczywistą. - Chyba chciałabym uchwycić to, że Schaeffer w jakiś sposób się "wymyka". Chciałabym też pokazać rozmaite kontrowersje i nieoczywistości dotyczące jego podejścia do tworzenia, tego, jak podchodził na przykład do pisania muzyki - podsumowuje Magdalena Małecka-Wippich.

Czytaj także:

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Rozmawiał: Jakub Kukla

Goście: Magdalena Małecka-Wippich (reżyserka i autorka scenariusza spektaklu "Malarstwo dźwiękowe" w ramach 14. Festiwalu Era Schaeffera), Albert Stensen (instrumentalista i organizator dźwięków)

Godzina emisji: 16.34

mg/kor

Czytaj także

Maciej Gański: Philip Glass to dość późna miłość

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2022 17:00
- W swoich interpretacjach staram się inspirować różnymi wspomnieniami, emocjonalnymi, ale też tym, co zostało w mojej pamięci wzrokowej. Idąc za koncepcją Ferenca Liszta, staram się inspirować różnymi przeżyciami z mojego życia, filmami, książkami, ale przede wszystkim odbieram świat wzrokiem i słuchem, więc piękne widoki potrafią mnie zainspirować do gry - mówił gdański pianista Maciej Gański, zapraszając na najbliższą "Miejscówkę z Dwójką", której będzie gospodarzem.
rozwiń zwiń