Kardynałowie elektorzy z całego świata już od pierwszych dni po śmierci papieża przyjeżdżają do Stolicy Apostolskiej, aby sprawować nad nią nadzór. Najpierw zajmowali się przygotowaniem do pogrzebu, a następnie – przygotowaniem konklawe, które rozpocznie się 7 maja. – Jak to pięknie napisał papież Jan Paweł II, razem współdziedziczą klucze Piotrowe - mówił ks. Przemysław Śliwiński, autor książki "Konklawe. Tajemnice wyborów papieskich".
Posłuchaj rozmowy z ks. Przemysławem Śliwińskim o kulisach konklawe >>>
Konklawe od wieków wzbudza zainteresowanie na całym świecie – nie tylko wśród wiernych czy dziennikarzy, ale również osób, które nie czują związku z religią katolicką. Proces wyboru papieża spośród kardynałów możemy śledzić jedynie "przez dziurkę od klucza" – nie widzimy całości, lecz jedynie fragmenty. O tym, co może dziać się za drzwiami Kaplicy Sykstyńskiej, możemy dowiedzieć się wyłącznie z regulaminów i historii.
Czytaj też:
Konklawe "przez dziurkę od klucza"
- Konklawe ma dwa podstawowe regulaminy, które sterują tym, co dzieje się w środku. Po pierwsze to konstytucja Universi Dominici gregis Jana Pawła II, a po drugie to rytuał, przypominający mszał. On uświadamia nam jedną rzecz: konklawe to liturgia. Oni naprawdę się modlą i wchodzą tam jak na wydarzenie, które jest pewnego rodzaju nabożeństwem. Z drugiej strony to jest akt wyborczy. Ale ten regulamin sprawia, że wiemy, co i kiedy następuje, i możemy z dużym prawdopodobieństwem przewidzieć np. godziny, w których pojawi się biały dym, jeśli wszystko według tej procedury sprawnie zadziała - podkreślił gość Dwójki.
Wiele osób ma wyobrażenie o konklawe jako wydarzeniu pełnym intryg i układów, a także tarć pomiędzy rozmaitymi frakcjami. Takie myślenie podsycają również twórcy filmowi, np. brytyjsko-amerykańskiego thrillera Edwarda Bergera "Konklawe". - Kardynał Nycz, zapytany o frakcje, powiedział, że on nigdy ich nie widział. Zawsze spotykał się z sympatią, a kardynałowie są otwarci wobec siebie. Ta frakcyjność to jest świetna kanwa do powieści sensacyjnej, ale chyba nie ma związku z rzeczywistością - mówił ks. Przemysław Śliwiński.
Ceremonia w ścisłej tajemnicy
Konklawe rozpoczyna się uroczystą mszą w Bazylice św. Piotra, odprawioną w intencji wyboru papieża. Mogą w niej uczestniczyć również wierni. Wieczorem kardynałowie elektorzy przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej, gdzie odśpiewany zostaje hymn Veni Creator Spiritus, po czym następuje przysięga kardynalska. Na końcu mistrz ceremonii liturgicznych wypowiada słynną formułę extra omnes (łac. "wszyscy na zewnątrz"). - Zamykają się wtedy drzwi kaplicy od wewnątrz i od zewnątrz i rozpoczyna się tajemnica. Co dzieje się dalej, tego nie będziemy wiedzieć. Będziemy jedynie rozpalać naszą wyobraźnię - podkreślił autor książki "Konklawe. Tajemnice wyborów papieskich".
Już pierwszego dnia konklawe następuje głosowanie, jednak nie jest ono wiążące. Przyszły papież musi zdobyć 2/3 głosów kardynałów, cały zaś wybór jest w pełni chroniony. Kardynałowie są w trakcie konklawe zamknięci w Kaplicy Sykstyńskiej, a także w Domu św. Marty, gdzie odpoczywają.
- To może zabrzmieć dziwnie, ale najwięcej pracy mają stolarze i murarze, którzy budują specjalne ściany, bo z Domu św. Marty, gdzie mieszkają kardynałowie, przewidziane są dwa albo trzy wyjścia, pilnie strzeżone. Wynoszone są odbiorniki radiowe i telewizyjne, dezaktywowane urządzenia elektroniczne, więc nie mogą kontaktować się ze światem zewnętrznym. Wchodzi też ekipa, która sprawdza, czy nie ma żadnych podsłuchów i zabezpiecza w taki sposób również przestrzeń konklawe.
Wybory ściśle tajne
Jedną z najbardziej strzeżonych tajemnic konklawe jest także to, kto na kogo głosował. - To wie tylko ten, kto sam oddał głos. Na tym polega zagwarantowanie wolności kardynałów, że oni nawet jak piszą kartkę, to muszą ją zasłonić, co jest napisane w regulaminie. Co więcej, muszą użyć innego charakteru pisma, nie zdradzając własnego. I jeśli od tego myślenia wyjdziemy, to nawet podsłuchanie tego, co dzieje się w Kaplicy Sykstyńskiej, niewiele by zdradziło - opowiadał ks. Przemysław Śliwiński.
***
Przygotowanie: Elżbieta Szymkowska
Gość audycji: ks. Przemysław Śliwiński
Data emisji: 2.05.2025
Godzina emisji: 19.00