Morski kryzys w relacjach rosyjsko-ukraińskich

Ostatnia aktualizacja: 02.12.2018 08:00
- Ostrzelanie i przejęcie ukraińskich okrętów to element szerszej strategii Rosji konsekwentnie realizowanej przez Putina. To systematyczne poszerzanie strefy wpływów i przesunięcie jej przez Morze Azowskie – mówił w Dwójce prof. Piotr Grochmalski.
Audio
  • Wydarzenia na Morzu Azowskim. Czy czeka nas wojna? (Światowa niedziela/Dwójka)
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: Shutterstock/romantitov

W audycji "Światowa niedziela" rozmawialiśmy o wydarzeniach z 25 listopada. Rosja ostrzelała i przejęła wówczas trzy ukraińskie statki wojenne, które płynęły przez Morze Azowskie do portów na Ukrainie.

- To stary model funkcjonowania Rosji, gdzie kolejne zdobycze ogłasza się jako odwieczną rosyjską własność. Tak było wcześniej z Krymem. Te twierdzenia nie mają znaczenia z punktu widzenia argumentacji, bo tutaj decyduje siła - powiedział Jarosław Guzy.

Jakie będą konsekwencje działań Rosji? Czy prowadzą do nowej wojny? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Światowa niedziela

Prowadził: Paweł Lekki

Goście: prof. Piotr Grochmalski (Akademia Sztuki Wojenej) i Jarosław Guzy (Polska Agencja Prasowa)

Data emisji: 2.12.2018

Godzina emisji: 15.00

mko

Czytaj także

Ukraińscy marynarze przetransportowani z Krymu do aresztu w Moskwie

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2018 14:33
21 ukraińskich marynarzy z zatrzymanych w niedzielę przez Rosję okrętów zostało przewiezionych do moskiewskiego aresztu śledczego Lefortowo - podała w piątek rosyjska niezależna telewizja Dożd. Trzech marynarzy jest w szpitalu w areszcie Matrosskaja Tiszyna.
rozwiń zwiń