Wiesław Ochman: trzeba dobierać repertuar pod konkretnego słuchacza

Ostatnia aktualizacja: 17.11.2019 15:50
- "Król Roger" jest wspaniałym dziełem, ale jeżeli ktoś pierwszy raz pójdzie do opery na ten spektakl, i nie zrozumie ukrytych w nim tych wszystkich niuansów, to się zniechęci - mówił w Dwójce słynny śpiewak operowy, który opowiadał o metodach popularyzacji muzyki poważnej.
Audio
  • Spotkanie z Wiesławem Ochmanem (Cafe Muza/Dwójka)

Eugen Jochum 1200.jpg
Ochman: Jochum był serdeczny jak nie Niemiec

Wiesław Ochman podkreślił, że by wciągnąć ludzi w świat muzyki poważnej, trzeba opowiadać o niej w sposób przystępny, a najlepiej posiłkując się anegdotą. - Gdy na przykład mówiłem kiedyś o sprawach związanych z Metropolitan Opera w Nowym Jorku, to przy okazji wspomniałem, jak czekając tam na odjazd windy, zobaczyłem, że biegnie do niej jedna z największych, pod każdym względem, śpiewaczek operowych. Gdy wsiadła, to się okazało, że winda jest przeciążona. Więc ona mówi, że ktoś musi wysiąść. Gdy wysiadło nas trzech, winda dalej gwizdała, więc ostatecznie nie zabrał się też pierwszy skrzypek - wspominał gość audycji "Cafe Muza".

Śpiewak dodał także, że słuchacz powinien wchodzić w świat muzyki stopniowo, i trzeba pokazywać mu utwory, które będzie w stanie zrozumieć. - Ja mam doświadczenie z moimi dziećmi, które słuchały rock’n’rolla. W pewnym momencie puściłem im "Bolero" Ravela, i później tego "Bolera" słuchaliśmy 70 razy dziennie, bo tak im się spodobało.

W audycji rozmawialiśmy również o pasji malarskiej śpiewaka, oraz o jego najmłodszym dziecku, czyli Festiwalu Wiesława Ochmana w Zawierciu.

***

Tytuł audycji: Cafe "Muza" 

Prowadzi:  Andrzej Sułek

Gość: Wiesław Ochman (śpiewak)

Data emisji: 17.11.2019

Godzina emisji: 10.00

bch

Czytaj także

38 lat z chórem. Opowieści prof. Wojnarowskiego

Ostatnia aktualizacja: 20.01.2017 17:25
Zapraszamy do wysłuchania trzeciej audycji o słynnym polskim dyrygencie, który od 1978 do 2016 roku prowadził Chór Filharmonii Narodowej w Warszawie.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ochman: gdy jest mi smutno, słucham Benny'ego Goodmana

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2017 15:00
- W słoneczne dni sięgam po muzykę poważną, np. sonaty - mówił o swoich muzycznych zainteresowaniach słynny tenor.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ochman: miałem obsesję na temat umierania na scenie

Ostatnia aktualizacja: 05.03.2017 16:03
- W operze może to wyglądać komicznie, dlatego rozmawiałem z kolegami i lekarzami na temat samobójstwa przy pomocy noża, jak to pokazać - tym razem Wiesław Ochman opowiadał w Dwójce o roli Narrabotha w operze "Salome" Richarda Straussa.
rozwiń zwiń