Rola w "Przesmyku"
"Przesmyk" to nowy polski serial szpiegowski z aktualną sytuacją na granicy w tle. Ten thriller sensacyjny przedstawiający współczesne środowisko szpiegowskie opowiada o agentce polskiego wywiadu, Ewie Oginiec, która po tragedii chciałaby zaznać spokoju i normalnego życia.
41:15 PR4_09_02_2025_18_12_Audycja_filmowa_Jacka_Cygana.mp3 Kamila Urzędowska o roli w serialu "Przesmyk" (Audycja filmowa Jacka Cygana/Czwórka)
Kamila Urzędowska, jak twierdzi, bardzo chciała podjąć współpracę z Janem P. Matuszyńskim. - Zawsze podziwiałam jego kino. Słyszałam od innych aktorów i aktorek, że praca z nim jest wybitnie zabawna, świetna i ciężka, co bardzo sobie cenię - mówi gościni audycji. - Chyba każdy chciałby zagrać u Janka, to jest super doświadczenie - dodaje.
W serialu Kamila Urzędowska odgrywa rolę Inki, która - według aktorki - jest wyjątkową postacią. - Jej nie interesują te wszystkie intrygi, ona woli skupić się na swoich emocjach, miłości, pięknie i dobru. Jest wyróżniającym się człowiekiem w tym całym scenariuszu. Mam wrażenie, że tam każdy jest bardzo mroczny, ma swoje sekrety, a Inka jest uśmiechnięta, często naiwna - wyjaśnia aktorka.
Castingi aktorskie
- Castingerzy i castingerki widzą mnie w psychopatycznych rolach. Gdy wygrałam casting na Jagnę, bardzo mocno mnie to zdziwiło. Dopiero później, w trakcie przygotowań i pracy nad nią, miałam poczucie, że ona nosi w sobie duże pokłady mroku. Kamera wyciąga z twojego oka coś, czego nie chcesz pokazywać na co dzień. U mnie najczęściej wychodzi smutek, melancholia - mówi Kamila Urzędowska. Jak twierdzi aktorka, wiele propozycji ról, jakie otrzymała, było związanych właśnie z tymi emocjami.
Gościni Jacka Cygana bardzo miło wspomina casting do "Przesmyku", który odbyła razem z Piotrem Packiem. - Po prostu graliśmy scenę. Ten casting był świetny; był spokój, bardzo na luzie. Nie musiałam nagrywać żadnego selftape'a, od razu zostałam zaproszona, żeby sprawdzić się w tej roli na żywo - opowiada Urzędowska.
Nagła popularność
Kamila Urzędowska przyznaje, że nagła popularność po roli Jagny w "Chłopach" była na początku trudna do opanowania. - To był zupełnie nowy świat, musiałam być na niego otwarta. W pewnym momencie zamknęłam się w sobie - tłumaczy gościni Czwórki. Jak sama mówi, była przytłoczona nową rzeczywistością rozpoznawalnej aktorki, którą wiąże się z bardzo dużymi oczekiwaniami oraz podleganiem ciągłej ocenie. - To było dla mnie coś zupełnie nowego, czego musiałam się nauczyć i wciąż się uczę - dodaje.
***
Tytuł audycji: Audycja filmowa Jacka Cygana
Prowadzący: Jacek Cygan
Gościni: Kamila Urzędowska (aktorka)
Data emisji: 09.02.2025
Godzina emisji: 18.12
kajz/kor