Joga - efekt już po pierwszych zajęciach

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2016 10:41
- W jodze każdy szuka czegoś innego i to znajduje - mówi Ewelina Godlewska, trenerka jogi. - Ja zaczęłam, bo chciałam, wydawało mi się, że to coś fajnego, że mogę się w tym rozwijać.
Audio
  • Ewelina Godlewska, trenerka jogi, opowiada o tej dyscyplinie (Audycja nr 1/Czwórka)
Ćwicząc jogę należy obserwować swoje ciało, bo nie dla każdego odpowiedni będzie ten sam zestaw ćwiczeń czy czas trwania - przekonują eksperci
Ćwicząc jogę należy obserwować swoje ciało, bo nie dla każdego odpowiedni będzie ten sam zestaw ćwiczeń czy czas trwania - przekonują eksperci Foto: Glow Images/East News

21 czerwca obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Jogi, ustanowiony przez WHO (Światową Organizację Zdrowia) w grudniu 2014 roku. To najmłodsze święto w międzynarodowym kalendarzu. WHO zwróciło uwagę na korzystny wpływ jogi na ludzi na całym świecie.

- Niektórzy trafiają na jogę, bo szukają formy terapii, sposobu np. na bóle kręgosłupa - opowiada gość Czwórki. - To też sposób na rozciągnięcie, odstresowanie - dodaje.

Pierwsze zajęcia jogi są zajęciami wprowadzającymi, dobrze wybrać te dla początkujących. Okazuje się, że każdy może trenować jogę, nawet osoby po przebytym udarze czy z innymi dolegliwościami, czy dysfunkcjami.

Ewelina Godlewska tłumaczy zasady i efekty treningów, zdradza też czym różni się joga praktykowana w Polsce od tej w Indiach. Czy zwykłe siedzenie to już joga?

***

Tytuł audycji: Audycja nr 1

Prowadzący: Mariusz Infulecki

Gość: Ewelina Godlewska (trenerka jogi)

Data emisji: 21.05.2016

Godzina emisji: 8.10

pj/pg

Czytaj także

"Regreci" i "lajfhakerzy" - jak widzą świat młodzi ludzie?

Ostatnia aktualizacja: 16.06.2016 14:08
Okazuje się, że młodych ludzi podzielić można na grupy. Są "ziomki", "domisie", "regreci", "lajfhakerzy" i "hipsterzy". Kto jest kim w tym świecie?
rozwiń zwiń
Czytaj także

Historia wieczorów panieńskich. Od żalu do imprezy

Ostatnia aktualizacja: 21.06.2016 10:02
- Wieczory kawalerskie w XVIII w. były mniej zrytualizowane, polegały głównie na piciu - opowiada prof. Beata Łaciak, socjolog obyczajów z UW. - Panieńskie zaś miały charakter smutny - dziewczyny opłakiwały żegnane panieństwo.
rozwiń zwiń