Marcin Grygier. Jak z chemika zostać autorem kryminałów?

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2017 14:00
- Trzeba napisać pierwsze zdanie, to chyba najważniejszy krok. Ja swój zrobiłem ćwierć wieku temu, ale zadebiutowałem w roli pisarza niecałe trzy lata temu - opowiada Marcin Grygier.
Audio
  • Marcin Grygier o książce "Nie myśl, że znikną", konstruowaniu intrygi kryminalnej i odczarowaniu głównego bohatera swojej trylogii (Stacja Kultura/Czwórka)
Marcin Grygier w studiu Czwórki
Marcin Grygier w studiu CzwórkiFoto: Czwórka

Marcin Grygier Kryminał to gatunek, który lubię. I w literaturze, i w filmie. Poza tym wydaje mi się, że potrafię zapanować nad intrygą kryminalną, która tworzy mi się w trakcie pisania

Najnowsza książka jego autorstwa "Nie myśl, że znikną". - To kolejna opowieść z komisarzem Romanem Walterem w roli głównej. Próbuję odczarować jego stereotypowość i mam nadzieję, że uda mi się zaskoczyć czytelników - zapowiada gość Czwórki.

Za głównym bohaterem powieści Grygiera ciągnie się cień przeszłości. - Ma ona duży wpływ na decyzje, które podejmuje komisarz. A kto wie, czy nawet nie na wynik śledztwa... - dodaje pisarz i tłumaczy, skąd zna realia funkcjonowania policji oraz jaką rolę w życiu pisarza kryminałów odgrywają Tom York i Mela Koteluk.

Czytaj także
biblioteka czytanie książka 1200.jpg
Kryminały bez detektywów. Czym jest domestic noir?

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Marcin Grygier (chemik, pisarz, autor kryminałów)

Data emisji: 16.08.2017

Godzina emisji: 10.12

kul/jsz

Czytaj także

"Kartagina" - między kryminałem a literacką panoramą Ameryki

Ostatnia aktualizacja: 06.06.2017 15:42
- Wyrafinowany kryminał, misternie ułożona, pełna łamigłówek i niedopowiedzeń opowieść - mówiła o książce Joyce Carol Oates Czwórkowa ekspertka literacka Kinga Michalska.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Opowieści z angielskiego dworu" - legendy o księciu Karolu

Ostatnia aktualizacja: 08.08.2017 15:49
- Choć brytyjska rodzina królewska nigdy nie komentuje swego życia prywatnego, niektóre fakty i tak "wyciekają", bo przecież otaczają ich setki ludzi: kuzyni, doradcy, służba. Każdy z nich ma swoją wersję wydarzeń, więc trudno jest uchwycić, gdzie leży granica między prawdą a legendą - mówiła pisarka Magdalena Niedźwiedzka.
rozwiń zwiń