Galerie na świecie: Paryż, Londyn i polski akcent w Nowym Jorku

Jak co tydzień, z Adą Janiszewską, wyruszamy do światowych galerii. Tym razem w Nowym Jorku odwiedzamy wystawę polskiego rzeźbiarza Pawła Althamera, w Paryżu poznajemy dziedzictwo Uzbekistanu, a w Londynie wstrząśnie nami eksplozja kolorów Yinki Iloriego. 

Wystawa w muzeum

Foto: shutterstock/ Pla2na

Podróż po światowych galeriach rozpoczynamy od Nowego Jorku i polskiego akcentu, bo w galerii Antona Kerna - wystawa "Paweł Althamer: Polskie rzeźby". - Jest to pierwsza po 30 latach indywidualna wystawa polskiego artysty w Nowym Jorku. Zobaczymy jego wielkoformatowe oraz mniejsze rzeźby, których głównym motywem jest taniec - opowiada Ada Janiszewska. - Rzeźbiarz od najmłodszych lat jest zafascynowany tańcem, i w swojej twórczości często do niego nawiązuje. Wszystkie prace powstały w Warszawie, a łączy je ruch. Bardzo naturalistyczne dzieła zajmują dwa piętra galerii.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Anton Kern Gallery (@antonkerngallery)

Źr. Instagram/antonkerngallery

Z Nowego Jorku przenosimy się do Paryża, tam Instytut Arabski zaprasza na wystawę "W drodze do Samarkandy. Barwy i wspaniałości Uzbekistanu".  - Wystawa przygotowana została we współpracy z Fundacją Rozwoju Kultury i Sztuki przy Gabinecie Ministrów Republiki Uzbekistanu i ukazuje "dziedzictwo i wiedzę o przodkach tego kraju od końca XIX do początku XX wieku" - opowiada autorka cyklu. - W sumie zaprezentowano ponad 300 różnych eksponatów, w tym serię arcydzieł pokazywanych po raz pierwszy poza muzeami narodowymi. Można oglądać tam m.in. okazałe płaszcze, haftowane złotem dodatki z dworu emira, ręcznie malowane siodła, srebrne uprzęże dla koni, dywany oraz klejnoty i obrazy. Wystawę można oglądać do czerwca. 

 

Z Paryża przenosimy się do Londynu, gdzie w Muzeum Designu trwa urzekająca wystawa niesamowitego projektanta Yinki Iloriego: "Parables for happiness". - Wystawa prezentuje kluczowe elementy tętniącej życiem estetyki Ilori, które przez całą jego karierę były czerpane z mieszanki kultur, które spotkały się w społeczności diaspory północnego Londynu, w której dorastał - tłumaczy rozmówczyni Kasi Dydo. - Zobaczymy tam sto różnych przedmiotów, od fotografii, przez meble, tekstylia, grafikę, książki, po rzeczy osobiste samego artysty. To twórca, który odnajduje się w wielu dziedzinach sztuki. Na zwiedzających czeka eksplozja kolorów, bo Yinka Ilori czerpie z kultury afrykańskiej, a na prezentowanych w galerii filmach sam opowiada o swoich inspiracjach.

 Źr. Youtube/In the studio: artist and designer Yinka Ilori

Na koniec wracamy do Nowego Jorku. Tym razem zaglądamy do galerii Asya Geisberg na wystawę Marjolijn De Wit: "Sorry for the Damage". - Holenderska artystka  skupia się na zaskakującym rozdźwięku między reklamą a treścią redakcyjną magazynów "National Geographic" z lat 70. i 80. XX wieku - opowiada Ada Janiszewska. - Artystka wyraża tym niezgodę na działania magazynu, który głosi ekologiczne hasła, a publikuje reklamy namawiające do konsumpcjonizmu. Skłania nas tym samym do refleksji, wskazując, że nie wszystko jest czarno-białe, są też odcienie szarości. Wystawa prowokuje do przeanalizowania relacji pomiędzy nami, planetą, konsumpcjonizmem i tym, co korporacje i media próbują nam powiedzieć o tym ważnym temacie. 

Źr. Asya Geisberg Gallery

Posłuchaj

13:48 Czwórka/Stacja kultura - wystawy 21.12.2022.mp3 O najciekawszych światowych wystawach opowiada Ada Janiszewska (Stacja Kultura/Czwórka)

 

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Materiał: Adrianna Janiszewska

Data emisji: 21.12.2022

Godzina emisji: 10.15

aw/kor