Światowy Dzień Imprezy: wtedy wolno wszystko!

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2011 12:32
To już dzisiaj! Wielkie międzynarodowe święto ponad podziałami: Światowy Dzień Imprezy. Bawimy się do woli, hulaj dusza, piekła nie ma! Oto kilka przykładów najbardziej nietypowych imprez.
Audio
  • Najbardziej nietypowe imprezy? Posłuchaj rozmowy w Czwórce

Podobno "nie ważne gdzie, ale ważne z kim" – głosi porzekadło. Tymczasem przecież każda okazja do imprezowania jest dobra, a jak wiemy, ilu imprezowiczów, tyle potrzeb i gustów. Dlatego jak grzyby po deszczu mnożą się imprezy z pomysłem: niebanalne i wyjątkowe.

Od jakiegoś czasu coraz bardziej popularne stają się na przykład silent disco, czyli rozwiązanie znakomite, gdy mamy wrednych sąsiadów. – Ta impreza jest niesłyszalna dla osób z zewnątrz – tłumaczy Janusz Borysiak z Centralnego Basenu Artystycznego. – Na głowie mamy słuchawki, których znajdują się trzy kanały, a na każdym z nich gra inna muzyka. Klimat jest bardzo teatralny, ludzie sapią, krzyczą, gwiżdżą i śpiewają. Poruszają się w rytm dźwięków, które słyszą tylko oni. Wrażenie jest trochę nienaturalne, jakbyśmy znaleźli się na scenie ogromnej sztuki, albo w szpitalu psychiatrycznym.

Rzadko zdarza się, że można podczas imprezy decydować o tym, co akurat jest grane (zakładając, że nie jest się dj’em). Dlatego organizowane są imprezy typu "Play for You", na których jest to możliwe, a nawet potrzebne. – Przy wejściu dostaje się numer telefonu do dj’a i można mu wysyłać smsami swoje propozycje – tłumaczy Piotr Krajewski. – Dozwolone jest wszystko, od rocka, po hip-hop czy disco.

Można też imprezować bez alkoholu, dymu tytuniowego, a nawet bez mięsa. Niewiarygodne? A jednak... – Moderowana jest na różne sposoby, są zabawy, wspólne gry, oczywiście wegetariański cathering i brak alkoholu – mówi Michał Niewęgłowski. –  Wszystko przeplata czasem muzyka relaksacyjna.

A jeśli nie masz z kim iść na imprezę, idź sam! Imprezować niekoniecznie trzeba w grupie. Zwłaszcza, że ostatnio coraz więcej jest imprez dla singli. – Singiel Party to dobry sposób na spędzenie wolnego czasu, a przy tym okazja, by znaleźć swoją drugą połówkę – mówi Piotr Krajewski. – Na wejściu dostaje się jedną z trzech opasek. Niebieska jest dla spragnionych wrażeń, czerwona – dla szukających miłości, biała – dla osób zajętych.

A ponieważ, ilu imprezowiczów, tyle potrzeb, powstają opaski w przeróżnych kolorach. Są np. czarne – dla zdesperowanych.

Najbardziej nietypowe imprezy? W tym przodują oczywiście słuchacze: internauta Andrzej jest miłośnikiem "kitchen party", na której jest "winko, w tle muzyka arabska, tańce, hulanki i swawole", ktoś inny zaś poleca zabawę z udziałem "pięknych, gorących kobiet, gotowych na wszystko". Marcin z kolei był na tzw. "memory party", czyli imprezie, po której żaden z uczestników niczego nie pamięta.

(kd)

Zobacz więcej na temat: pieczeń play
Czytaj także

Gdy po całonocnej imprezie przychodzi… dzień

Ostatnia aktualizacja: 20.06.2011 12:20
Jak doprowadzić się do porządku po przetańczonej nocy? Jak nie dać po sobie poznać zmęczenia czy niewyspania? Jak pozbyć się bólu głowy? Cennych rad w sprawie tzw. "syndromu dnia poprzedniego" udzielaliśmy w audycji "W cztery oczy".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Urzędnicy, oni to potrafią się bawić

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2011 13:21
Spływ kajakowy po Bobrze miał być imprezą promującą aktywny wypoczynek w powiecie lwóweckim. Okazało się jednak, że w imprezie udział wzięli tylko ci, których zaprosili urzędnicy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Free Jazz Days: Promujemy polskich muzyków

Ostatnia aktualizacja: 09.07.2011 19:30
Mówi się, że "do jazzu trzeba dorosnąć". A może wystarczy wziąć udział w festiwalu, by otworzyć się na ten nurt? Rusza festiwal Free Jazz Days, który od pozostałych imprez trochę się różni, bo nastawiony jest wyłącznie na polskich wykonawców.
rozwiń zwiń