IQ jest przereklamowane. "Żeby zaistnieć, musisz czuć"

Ostatnia aktualizacja: 26.01.2013 12:50
Iloraz inteligencji Alberta Einsteina wynosił 160 punktów, Madonny jest równy 140. Okazuje się jednak, że to nie IQ jest miarą naszego sukcesu i zawodowych osiągnięć.
Audio
  • Badanie ilorazu inteligencji jest dla egoistów? - materiał w "Czwartym wymiarze"
  • Co wspólnego mają IQ i gra w scrabble? Posłuchaj, co ustalili Patryk Kuniszewicz i jego goście

Większe znaczenie mają inteligencja emocjonalna oraz moralna. Nasz sukces życiowy zależy od nich aż w 85 procentach – wynika z najnowszych badań naukowców z Pitsburga.

– Zwykła inteligencja operacyjna, pozwalająca nam na szybkie rozwiązywanie zadań, czy testów jest niezwykle ważna, może bowiem stanowić, w sensie technicznym, podstawę pracy, ale to z osobami o dużej inteligencji emocjonalnej łatwiej jest nawiązywać kontakt, czy współpracować na dłuższą metę – tłumaczy Sławomir Murawiec, psychiatra z Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.

Inteligencja emocjonalna odpowiada za rozumienie innych osób i rozumienie siebie. O inteligencji moralnej, której też warto mieć sporo, świadczy zaś to, w jakim stopniu zachowujemy się uczciwie wobec siebie i innych. – Jeśli ktoś z tym ma trudności, to nawet jeśli jego IQ jest bardzo wysokie, nie będzie sobie dobrze radził w codziennych sytuacjach życiowych – tłumaczy ekspert.

 

Dowiedz się więcej, m.in. o tym, jak zbadać swoją inteligencję moralną i emocjonalną, słuchając nagrania całego materiału reporterskiego z audycji "Czwarty wymiar".

(kd)

Zobacz więcej na temat: Madonna Warszawa
Czytaj także

Polacy nie są lojalnymi pracownikami?

Ostatnia aktualizacja: 10.12.2012 08:00
50 proc. pracowników w Polsce deklaruje, że nie są przywiązani do swojego pracodawcy. Szefowie zgrzytają więc zębami, a psychologowie cieszą się, że "nareszcie przestajemy się bać walczyć o swoje".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Parzenie kawy na stażu to też inwestycja w przyszłość

Ostatnia aktualizacja: 11.12.2012 16:09
Czy tego chcemy czy nie - są branże, w których bez stażu nie mamy żadnych szans na pracę.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Spóźniłeś się do pracy? "To przez pogodę"

Ostatnia aktualizacja: 16.01.2013 10:00
Zwolnienia, chorobowe, czy spóźnienia do biura z powodu zimy, albo choćby zmiennej aury? Jako pracownik masz do tego prawo. Ale kłamać przełożonym nie warto, bo ci bardzo szybko mogą sprawdzić, czy rzeczywiście utknęliśmy w zaspie - mówi Wojciech Gonciarz z GIP-u.
rozwiń zwiń