Pogotowie Techno i undergroundowa Łódź w Czwórce  

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2023 15:50
Już niedługo w Łodzi odbędzie się Pogotowie Techno "Conceptual". Jak zapowiada kolektyw, będzie to impreza kończąca ich działalność.
Impreza Pogotowie Techno Conceptual ma być imprezą kończącą działalność kolektywu
Impreza Pogotowie Techno "Conceptual" ma być imprezą kończącą działalność kolektywu Foto: shutterstock/bbernard

Studio Czwórki odwiedzili Marcin Fogler, Kamil Włodarczyk Mordeaux i Marek Sickdat, czyli część ekipy Pogotowie Techno, przedstawicieli undergroundowej sceny łódzkiej. Goście Czwórki zapowiadają imprezę Pogotowie Techno "Conceptual", która odbędzie się w sobotę 1 kwietnia w Łodzi. Wraz z nadchodzącym eventem, projekt Pogotowie Techno kończy swoją działalność. - Pozytywną stroną całego finału jest to, że wydarzenie to zapowiada się jako kulminacja wszystkich lat pracy naszego zespołu. Co za tym idzie czujemy się na siłach, aby kolejny raz wznieść na wyżyny możliwości łódzkiego undergroundu wraz z jego publiką - mówią rozmówcy Kamila Jasieńskiego. - Tym eventem stawiamy kropkę nad i puentujemy nim sześć lat wspólnego tańca, przygód, zakłócania porządku publicznego oraz niezliczone znajomości zawiązane przy muzyce, którą kochamy.

Goście audycji zapowiadają, że impreza odbędzie się w najlepszej z dotychczasowych lokalizacji. - Będzie to miejscówka typowo łódzka. Zapraszamy do Fabryka Biedermana, która przyciąga industrialnym klimatem - mówią. - To świetne miejsce. Mamy jedną scenę główną, plus parę zakątków, będzie backstage i można będzie sobie posiedzieć w strefie chillout. Liczymy, że będzie około czterystu osób. 

Imprezę rozkręcą Kalla i Hoxyn, reprezentanci łódzkiej sceny. - Potem zagramy my, czyli, Mordeaux i Sickdat. Naszą gwiazdą będzie Conceptual, który wystąpi sam. To jest takie solidne proper techno z bardzo hipnotycznymi elementami. Identyczne z elementami deepu z surowymi industrialnymi brzmieniami - mówi Fogler. - Imprezę zakończę ja i mój guru muzyczny, czyli Maciej Kosmalski z kolektywu Drugi Dom w Gdyni. 


Źr. Facebook/Pogotowie Techno


To już ostatnia impreza spod znaku "Pogotowia Techno”. - Jest taki tekst jednej z jednej z polskich piosenek "Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść” - chcieliśmy w odpowiednim momencie zakończyć naszą działalność - opowiadają goście Czwórki. - Pandemia trochę pokrzyżowała plany rozwoju naszego kolektywu, zmienia się także kształt ekipy. Obecnie robimy bardziej Łódź - Warszawa Connection. Być może powstanie nowy projekt, ale jeszcze nie chcemy nic mówić.  


Posłuchaj
17:30 CZWORKA/Pierwsze Słyszę - Pogotowie Techno "Conceptual” 28.03.2023.mp3 W audycji mówimy o imprezie Pogotowie Techno "Conceptual” i łódzkiej scenie muzycznej (Pierwsze Słyszę/Czwórka

 

Goście Czwórki poświęcili sporo miejsca łódzkiej scenie muzycznej, która jest niezwykle aktywna i różnorodna. - Największe gwiazdy głównie przyjeżdżają do Warszawy, a Łódź jest bardziej undergroundowa i lokalna. Jest stolicą drum&basów i tam jest największa publika - opowiadają rozmówcy Kamila Jasieńskiego.  - Pojawiło się wiele kolektywów różnej jakości muzycznej deepowych, hard techno, czy tech-housowych. Powstaje wiele inicjatyw i dużo się w mieście dzieje w weekendy. Pojawiają się liczne imprezy w ciekawych miejscówkach. Tych nieoczywistych i ciekawych lokalizacji w Łodzi jest całkiem sporo.


***

Tytuł audycji: Pierwsze słyszę

Prowadzi: Kamil Jasieński

Goście: Marcin Fogler, Kamil Włodarczyk i Marek Sickdat (część ekipy Pogotowie Techno)

Data emisji: 28.03.2023

Godzina emisji: 9.12

Czytaj także

"Niech wybuchnie wiosna” - UNICEF i Ada Kućmierz z piosenką dla Ukrainy

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2023 17:30
Dokładnie w rocznicę wybuchu wojny na Ukrainie odbędzie się premiera piosenki "Niech wybuchnie wiosna" Ady Kućmierz. To część projektu "Artyści mają moc", który jest objęty patronatem honorowym UNICEF Polska. W "Stacji Kultura" zaprosiliśmy na przedpremierowe wykonanie utworu. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

Fumy z singlem "Nie chcę być sama" ruszają do przodu

Ostatnia aktualizacja: 23.03.2023 08:51
- Mam delikatny głos, który jednocześnie można dobrze wyeksponować. Postanowiliśmy więc "dokręcić śrubę" w warstwie muzycznej, i nagrać w tym utworze ciężkie, epickie instrumenty - mówiła wokalistka Magda Krawczyk. Wraz z gitarzystą Tomkiem "Serkiem" Krawczykiem stworzyli duet Fumy. 
rozwiń zwiń