Szarańcza mogłaby być lądową krewetką

Ostatnia aktualizacja: 25.09.2013 16:01
W jednej sali grają świerszcze, w drugiej mieszkają szarańcze. W "Fabryce owadów" jest około sto gatunków insektów. Ich hodowlą zajmuje się Jakub Urbański.
Audio
  • Reportaż Eweliny Karpacz-Oboładze pt. "Fabryka owadów" (Na cztery ręce/ Czwórka).
Szarańcza mogłaby być lądową krewetką
Foto: Glow Images/East News

- Od dziecka fascynowały mnie owady. Hodowałem zwierzęta egzotyczne i dla nich potrzebowałem pożywienia - wspomina Jakub Urbański.
Po doktoracie postanowił założyć "Fabrykę owadów". Dostał dotacje na założenie firmy, dzięki czemu miał środki i dodatkową motywację. Dzisiaj "fabryka" to prężnie działająca firma, w której pracują i zaopatrują się pasjonaci.
- Uwielbiam patrzeć na modliszkę. Przekręca głowę w nieograniczony sposób. To owad, który budzi sympatię. Mam też słabość do karaczanów, które ludziom kojarzą się z brudem. Ale niewiele osób wie, że one po kontakcie z człowiekiem natychmiast się myją. To bardzo ciekawe zwierzęta - opowiada pracownik "Fabryki owadów".
Większość ludzi jest uprzedzonych od owadów. Budzą strach i zgorszenie. Według Jakuba Urbańskiego te emocje są nabyte, a nasza niechęć wobec owadów jest kulturowa i trudna do zdefiniowania.
- Dzieci bardzo lubią owady. Dopiero w szkole, program nauczania biologii i przyrody sprawia, że się uprzedzamy. Niebagatelną rolę odgrywa tutaj również tradycja chrześcijańska, która już w średniowieczu utożsamiała owady z czarnymi mocami -  twierdzi Jakub Urbański.
W "Fabryce" są sprzedawane gatunki owadów, które mogą być jadalne nie tylko przez zwierzęta ale i ludzi.
-  Wszędzie poza Europą owady się zjada. Są integralnym elementem diety. Według mnie szarańcza z powodzeniem mogłaby się stać lądową krewetką - mówi bohater reportażu.

Czytaj także: reportaże w Czwórce <<<

Reportaż Eweliny Karpacz-Oboładze pt. "Fabryka owadów” został przygotowany w Studiu Reportażu i Dokumentu Polskiego Radia.

jl

Czytaj także

Dzieci Afryki potrzebują pomocy

Ostatnia aktualizacja: 29.08.2013 08:40
Cztery lata temu dwaj przyjaciele pojechali na wycieczkę do Afryki. Z początku turystyczna wyprawa zamieniła się w podróż życia, która zaowocowała powstaniem Fundacji Dzieci Afryki.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Neony są jak kolory... działają mocniej

Ostatnia aktualizacja: 19.09.2013 11:44
- Zorientowałem się, że we Wrocławiu już nie oślepiają mnie neony. Jest ich coraz mniej. Zacząłem więc szukać tych, które jeszcze pozostały, żeby je uratować - mówi Tomasz Kosmalski, kolekcjoner neonów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Pociągający romantyzm płockich budów

Ostatnia aktualizacja: 24.09.2013 08:00
W styczniu 1959 roku zapadła decyzja o lokalizacji Mazowieckich Zakładów Rafineryjnych i Petrochemicznych w Płocku. W mieście zaczęto organizować zaplecze - budować mieszkania i obiekty użyteczności publicznej.
rozwiń zwiń