Dawid "Nerobianco" Wesołowski: Mortal Kombat 11 to będzie nowa gra i nowe doświadczenia

Ostatnia aktualizacja: 05.04.2019 09:42
Serii Mortal Kombat nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Nawet ludzie niezwiązani z branżą gier doskonale kojarzą turniej z charakterystycznym smokiem w tle. 
zdjęcie ilustracyjne
zdjęcie ilustracyjneFoto: Casimiro PT/Shutterstock

NetherRealm Studios zdecydowało się przeprowadzić otwarte beta testy, aby na niespełna miesiąc przed premierą, mogło doszlifować swoją produkcję. Jedną z osób, które testowały Mortal Kombat 11 był znany ekspert od bijatyk, Dawid "Nerobianco" Wesołowski.

Łukasz "JeffreJ" Chmiel: Premiera Mortal Kombat 11 za niespełna miesiąc i każdy fan serii czeka na ten dzień z wypiekami na twarzy. Czy już możemy mówić o potencjalnym hicie?

Dawid "Nerobianco" Wesołowski: To podchwytliwe pytanie. Każdy ceni w grze coś innego. Niektórzy grają dla fabuły, inni dla samego systemu walki, a jeszcze inni dla potyczek między znajomymi na kanapie lub w sieci. Bardzo dużo na pewno robi tutaj siła marki. Każdy słyszał o Mortal Kombat, wie czego mniej więcej może się spodziewać. Nie możemy mówić tutaj o rewolucji czy zmianie formuły. To raczej ewolucja. Wciąż jest brutalnie i krwawo, nie możemy jednak mówić o odtwarzaniu lub powielaniu rozwiązań. Mortal Kombat 11 to zupełnie nowa gra i zupełnie nowe doświadczenie, nawet dla wieloletnich fanów cyklu. Uważam, że fani będą zadowoleni a dla nowych graczy to idealny moment, aby spróbować swoich sił w tej, legendarnej już, serii. Moim zdaniem, będzie hit.

ŁJC: Twórcy zdecydowali się na kilka istotnych zmian w rozgrywce. Jak wpływają one na grę w stosunku do poprzednich części?

DNW: Gry studia NetherRealm mają to do siebie, że każda jest inna. Tutaj kolejny raz dostajemy nowe podejście do tematu. Jak twierdzą sami twórcy, poprzednią część, czyli MKX, cechowało szybkie tempo rozgrywki. Premiowany był bardzo ofensywny styl gry. Nie każdemu to się spodobało i z biegiem czasu sami twórcy, poprzez szereg aktualizacji, próbowali trochę spowolnić tempo walki.

Mortal Kombat 11 zostało zaprojektowane z myślą o bardziej taktycznym podejściu. Postacie już nie mogą biegać, oraz zrezygnowano z miernika wytrzymałości bohatera, zwanego staminą, który był bardzo ważny w poprzednich odsłonach.Teraz jest znacznie spokojniej, chociaż wciąż szybko. Postarano się również ograniczyć elementy losowości, które dominowały w poprzedniej części. Mówię tutaj o różnych sposobach rozpoczęcia kombinacji, gdzie obrona sprowadzała się głównie  do zgadywania czy przeciwnik zaatakuje na dół czy na górę. Nowa filozofia, którą cechuje się MK11, rezygnuje z tych rozwiązań. Wciąż będą zgadywanki, ale nie będą prowadzić do tak bolesnych konsekwencji jak w MKX.

Prócz tego, dodano wiele nowych możliwości defensywnych, aby jeszcze bardziej zbalansować oba style gry. Teraz możemy podnieść się z ziemi na kilka różnych sposobów oraz zbijać ataki przeciwnika sprawiając, że potencjalnie bezpieczne zagrania mogą okazać się zgubne dla atakującego. Ta ostatnia mechanika będzie wymagać dobrej znajomości gry oraz postaci przeciwnika.

Powraca również system wariacji. Zostaje on jednak zmieniony. W Mortal Kombat X każda postać miała trzy wariacje. Te, zmieniały sposób w jaki walczyła wybrana postać poprzez dodanie lub zmianę jej umiejętności i ruchów. Tutaj ich liczba będzie różna, dla różnych postaci. Będziemy mogli również samodzielnie stworzyć wariację i przetestować ją w boju. Aby zachować balans, rozgrywki rankingowe oraz turnieje, prowadzone będą na z góry predefiniowanych wariacjach, przynajmniej kilku na postać.

ŁJC: Dzięki otwartej becie, gracze mogli walczyć ze sobą w sieci. Netcode poprzednich odsłon pozostawiał wiele do życzenia. Czy tym razem jest lepiej?

DNW: To prawda, do premiery Mortal Kombat X tryb sieciowy w grach NetherRealm był krytykowany z powodu swojej niskiej jakości. Jednak prawie rok po premierze MKX, twórcy zdecydowali się napisać kod sieciowy zupełnie od nowa i udostępnić jego nową wersję, za darmo. Bazując na cenionym rozwiązaniu w formie GGPO(Good Game Peace Out) kod sieciowy uległ znacznej poprawie. Następna gra po MKX, czyli Injustice 2, też korzystała z GGPO i tutaj było widać znaczną poprawę. Mamy możliwość podejrzenia opóźnienia jakie występuje między nami, a rywalem z obliczeniem co do milisekundy. Dodatkowo otrzymujemy filtr, który potrafi rozdzielić graczy WiFi od tych, którzy dysponują internetem kablowym.

Beta MK11 miała na celu głównie przetestowanie trybu sieciowego. Moim zdaniem, test ten zostaje zaliczony na ocenę pozytywną. Jest jednak pewien haczyk. W silniku gry mamy wbudowane delikatne opóźnienie, co jeszcze bardziej maskuje potencjalne niedoskonałości kodu sieciowego.  Niestety opóźnienie to przenosi się również na tryby nie wymagające połączenia z internetem. Nie każdemu może się to spodobać.

ŁJC:  Mortal Kombat zawsze stawiał na kontrowersje i brutalność. Jak prezentuje się stylistyka nowej części i czy twórcy faktycznie przeszli samych siebie, jeżeli chodzi o chore pomysły?

Gra napędzana jest poprzez silnie zmodyfikowany Unreal Engine 3. To przekłada się na bardzo realistyczną warstwę audiowizualną. Po raz kolejny twórcy zdecydowali się na technologię skanowania twarzy, dzięki czemu postacie cechują się bardzo wyraźną i imponująca mimiką. Jeszcze nigdy grymas bólu nie był tak prawdziwy w grze wideo. Stylistyka Mortal Kombat 11 jest bardziej naturalna, wciąż mamy dużo elementów nadprzyrodzonych, ale same postacie są stylizowane na jak najbardziej realistyczne. Pojawiły się kontrowersje spowodowane tym, w jaki sposób przedstawione są damskie postacie. W zamian, dostajemy najbardziej realistyczną wersję Mortal Kombat  do tej pory. Pojawia się kilka gościnnych występów. Major Sonya Blade odgrywana jest przez zawodniczkę MMA, Rondę Rousey. W rolę Shang Tsunga wciela się ponownie, znany z kinowej adaptacji Mortal Kombat, Cary-Hiroyuki Tagawa. Twórcy stawiają na realizm. Czy taka stylistyka jest odpowiednia? Na pewno jest bardziej szokująca. Powracają Fatality, Brutality, więc wielbicielom mocnych doznań emocji nie zabraknie.

ŁJC: Krypta, alternatywne stroje, gadżety do odblokowania w grze. Jak oceniasz zawartość Mortal Kombat 11?

DNW: Zawartość jeszcze nie jest do końca znana. Wiemy, że powraca tryb fabularny, bogaty w przerywniki filmowe. Tym razem twórcy sięgają po motyw podróży w czasie. Finał wydarzeń w Mortal Kombat X złości Bogini Czasu – Kronikę, ta postanawia ujawnić się i skrzyżować ze sobą różne linie czasu. Przeszłość spotka teraźniejszość. Ten zabieg pozwolił twórcom na czerpanie z bogatej historii serii bez żadnych ograniczeń. Johnny Cage z Mortal Kombat II walczący razem ze swoją współczesną wersją, ramię w ramię? Takich spotkań będzie więcej.

Oprócz trybu fabularnego powracają również Żyjące Wieże, gdzie walczymy z przeciwnikami w różnej konfiguracji. Do tego znowu odwiedzimy Kryptę, miejsce w którym odblokujemy różne bonusy takie jak: szkice koncepcyjne, muzykę, dodatki dla naszych postaci czy nawet Fatality.

Sporo czasu przeznaczymy też na bardzo głośno reklamowaną personalizację naszych wojowników. Kostiumy, ruchy specjalne, intra przed walką – to tylko kilka elementów, które możemy sami wybrać.

Gry ze studia NetherRealm zawsze obfitowały w bogatą zawartość, tutaj będzie podobnie.

ŁJC:  Wspominaliśmy o tym, że bijatyki przeżywają renesans. Czy MK11 ma szanse na długoletni potencjał turniejowy?

To najtrudniejsze pytanie, nie da się na nie jednoznacznie odpowiedzieć. Wszystko zależy od samych graczy i wsparcia twórców. Seria Mortal Kombat zawsze miała silną scenę, czy to za granicą czy nawet tutaj, w Polsce. Siła marki, promocja, potencjalny Pro Tour. Te wszystkie czynniki sprawiają, że mogę optymistycznie patrzeć w przyszłość.

Premiera Mortal Kombat 11 nastąpi 23 kwietnia 2019 roku. Gra ukaże się równolegle na PC, XONE, PS4 oraz NS.

 

Łukasz “JeffreJ” Chmiel

 

Czytaj także

Michał "Avahir" Kudliński: osoby z zewnątrz wchodzą do e-sportu, kiedy poczują emocje

Ostatnia aktualizacja: 24.03.2019 12:18
W naszym studiu pojawi się Michał "Avahir" Kudliński - komentator e-sportowy oraz ekspert League Of Legends.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Cykl Inkwizytorski zostanie przeniesiony do świata gier!

Ostatnia aktualizacja: 27.03.2019 13:42
Miłośnicy fantasy na pewno kojarzą postać Mordimera Madderdina - inkwizytora, głównego bohatera Cyklu Inkwizytorskiego autorstwa Jacka Piekary. Fani gatunku pokochali twardego inkwizytora i jednym z marzeń było powstanie gry komputerowej na podstawie książek. Na szczęście marzenia się spełniają.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Adrian "Hatchy" Widera: uczniowie uczą się w szkole o e-sporcie

Ostatnia aktualizacja: 31.03.2019 12:03
Adrian "Hatchy" Widera od trzech lat prowadził akademię, w której odkrywa młode talenty do gry zawodowej. Nam zdradza po czym poznać, że młody gracz ma talent do zostania e-sportowcem?
rozwiń zwiń