W polskim prawie brakuje procedury określania, czy film wyświetlany w  kinach nadaje się do oglądania przez dzieci - alarmuje rzecznik praw  dziecka Marek Michalak, który zwrócił się w tej sprawie do ministra  kultury i dziedzictwa narodowego Bogdana Zdrojewskiego.
Od ilu lat do kina?
O tym do jakiej kategorii wiekowej trafi film dziś decyduje wyłącznie dystrybutor filmu. W opinii RPD ta luka prawna  nie służy ochronie młodych widzów przed  kontaktem z treściami dla nich  niestosownymi.
- Uważam, że wszyscy odwiedzający kina, a w szczególności dzieci i ich  opiekunowie, powinni mieć możliwość uzyskania informacji o tym, czy dany  film jest stosowny dla widzów w określonym wieku" - podkreślił Rzecznik Praw Dziecka.
Jak poinformował, wpływa do niego wiele skarg od widzów zgłaszających  "znaczące rozbieżności pomiędzy oceną, wyrażającą się w kategorii  wiekowej przypisanej filmowi przez dystrybutora, a oceną jego  stosowności dla dzieci dokonaną przez dorosłych widzów".
Nie jest tajemnicą, że oceny dystrybutorów zawsze są wynikiem kompromisu pomiędzy  własną  korzyścią materialną a niematerialnym dobrem w postaci  prawidłowego  rozwoju młodego widza.
 
 - Sądzę, że jedynym środkiem zapobiegającym na przyszłość powstawaniu  takich rozbieżności byłoby stworzenie prawnych i organizacyjnych  warunków do tego, by przypisywanie kategorii wiekowej filmom odbywało  się przy udziale na przykład niezależnych ekspertów: psychologów,  pedagogów i znawców sztuki filmowej - uznał Michalak.
 W jego opinii akt prawny regulujący te kwestie mógłby opierać się  częściowo na rozporządzeniu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w  sprawie kwalifikowania audycji lub innych przekazów mogących mieć  negatywny wpływ na prawidłowy rozwój dzieci.
Jak to regulują za granicą
RPD przeanalizował też, jak te zagadnienia rozwiązane są w innych  krajach UE. Np. we Francji wszystkie filmy przeznaczone do dystrybucji  kinowej, reklamy i zapowiedzi wymagają wydania opinii przez Komisję  Klasyfikacji Filmów Narodowego Centrum Kinematografii i Animowanego  Obrazu. W Niemczech obowiązuje regulacja, zgodnie z którą dzieci i młodzież mogą  uczestniczyć w publicznych projekcjach filmowych tylko wtedy, gdy  władze kraju związkowego (landu) albo organizacja dobrowolnej  samokontroli zezwoliły, by film był dostępny dla dzieci i młodzieży.  Wprowadzono tam podział na pięć kategorii wiekowych: dozwolone bez  ograniczeń wiekowych, dozwolone od lat: 6, 12 bądź 16 oraz niedozwolone  dla młodzieży.
W Słowacji kategoryzacji wiekowej filmu wyświetlanego w kinach dokonuje  producent filmu albo jego dystrybutor. Słowacki ustawodawca ustalił  dziesięć kategorii wiekowych wyróżnionych według kryterium wieku oraz  celu dzieła audiowizualnego. Kryteria decydujące o zaliczeniu filmu do  danej kategorii zostały określone w rozporządzeniu Ministerstwa Kultury,  które sprawuje też nadzór nad przestrzeganiem przez producentów i  dystrybutorów dzieł audiowizualnych obowiązku kategoryzacji wiekowej.
Na Węgrzech organem odpowiedzialnym za zaliczanie filmów do kategorii  wiekowej jest Biuro Sztuki Filmowej i Sztuk Widowiskowych Urzędu Ochrony  Dziedzictwa Kultury. Propozycję przypisania filmowi określonej  kategorii wiekowej przedkłada biuru licząca siedem osób Komisja  Kategorii Wiekowej. Na podstawie jej propozycji biuro wydaje urzędową  decyzję o zaliczeniu filmu do jednej z pięciu kategorii: bez ograniczeń  wieku, obejrzenie filmu przez osoby poniżej 12 roku życia polecone tylko  pod nadzorem osoby dorosłej, niepolecone dla osób poniżej 16 albo 18  roku życia, tylko dla dorosłych.
"Nie" dla drastycznych reklam w audycjach dla dzieci
Marek Michalak zaniepokojony sygnałami od rodziców. Zwrócił się również do szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Jana Dworaka z pytaniem czy przeprowadzane są systematyczne kontrole sprawdzające, czy nadawcy  właściwie wywiązują się z obowiązku ochrony dzieci przed szkodliwymi  treściami i prosi o zwrócenie uwagi na tę kwestię.
Rodzice zwrócili uwagę, że zapowiedzi filmów dla dorosłych w telewizji nie powinny być nadawane w sąsiedztwie programów dla dzieci. Młodzi widzowie narażeni są na oglądanie reklam filmów dla dorosłych, często zawierających bardzo drastyczne fragmenty produkcji.
- Taka praktyka naraża małoletnich widzów na niespodziewane zetknięcie ze  scenami budzącymi lęk lub wywołującymi inne - przykre dla dziecka -  uczucia" - napisał RPD.
W myśl ustawy medialnej audycje lub inne przekazy zawierające sceny bądź  treści mogące mieć negatywny wpływ na prawidłowy fizyczny, psychiczny  lub moralny rozwój małoletnich mogą być rozpowszechniane wyłącznie w  godz. 23-6. Przepis ten dotyczy także reklam, a zapowiedzi programów są  autopromocją nadawcy, czyli rodzajem reklamy.
Pisma zostały wysłane, w ich konsekwencji zostaną przeprowadzone kontrole.Bez wątpienia ułatwi to rodzicom kontrolę nad tym, co oglądają ich pociechy.
(pj)