Kultura

Motyl, skafander i Złota Żaba

Ostatnia aktualizacja: 03.12.2007 10:01
Janusz Kamiński został zwycięzcą głównej nagrody Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Autorów Zdjęć Filmowych Plus Camerimage 2007. Złotą Żabę otrzymał za zdjęcia do filmu "Motyl i skafander" w reżyserii Juliana Schnabla. Wyróżnieniami za całokształt twórczości uhonorowani zostali w tym roku Roman Polański, Jerzy Stuhr i Stephen Goldblatt. Gala finałowa festiwalu odbyła się w sobotę w Łodzi.

Dwukrotny zdobywca Oscara za zdjęcia do filmów „Lista Schindlera” i „Szeregowiec Ryan” – polski operator filmowy Janusz Kamiński, wzbudził tym razem uznanie międzynarodowego jury filmem „Motyl i skafander”. Długoletni współpracownik Stevena Spielberga, wraz z amerykańskim reżyserem Julianem Schnablem stworzył wstrząsającą, opartą na faktach opowieść. Jej bohaterem jest zmagajacy się z ciężką chorobą dojrzały mężczyzna, redaktor francuskiego magazynu "Elle" - Jean-Dominique Bauby, który w konsekwencji rozległego wylewu zostaje prawie całkowicie sparaliżowany. Może poruszać jedynie lewą powieką. Pozostając w pełni świadomym, postanawia napisać własną biografię. Książkę dyktuje opiekunce, posługując się specjalnym alfabetem wyrażanym za pomocą ruchów powieki. Julian Schnabel za ekranizację biografii Bauby’ego uhonorowany został nagrodą dla najlepszego reżysera na tegorocznym Festiwalu Filmowym w Cannes. Na ekranach polskich kin film „Motyl i skafander” zobaczymy już w styczniu.

Srebrną Żabę jury festiwalowe przyznało Bruno Delbonnelowi, autorowi zdjęć do filmu "Across the Universe". Brązowa Żaba powędrowała natomiast do rąk amerykańskiego operatora Edwarda Lachmana – wspóltwórcy filmu "I'm Not There".

Nagrodą za całokształt twórczości i szczególną wrażliwość wizualną uhonorowany został reżyser – Roman Polański, autor tak znakomitych filmów, jak: "Nóż w wodzie", "Chinatown" i "Pianista". W konkursie na najlepszy film polski zwyciężył autor zdjęć do filmu Andrzeja Jakimowskiego „Sztuczki” - Adam Bajerski, a za najbardziej zasłużonego polskiego artystę uznano Jerzego Stuhra. Wybitny aktor i reżyser na tegorocznym festiwalu prezentował swój najnowszy film „Korowód”. Natomiast w kategorii duetów reżyser-operator najlepszą parą okazali się Alan Parker i Michaele Seresin, twórcy obrazów m.in.: "Harry Angel" i "Midnight Express". Nagrodzeni zostali ponadto operatorzy: Stephen Goldblatt (za całokształt twórczości) i Lilly Kilvert (za szczególną wrażliwość wizualną).

Złotą Kijanką – studencką nagrodą za najlepszą etiudę filmową – uhonorowany został Tomasz Woźniczka z Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach – autor zdjęć do obrazu "Za horyzont". Srebrna i Brązowa Kijanka przyznana została Raphaelowi Beinderowi za "My father is sleeping" Grzegorza Muskali oraz Michałowi Sobocińskiemu za film w jego reżyserii "Ojciec". Jubileuszowa nagroda specjalna - Żaba Żab, powędrowała do rąk Manuela Alberto Claro - operatora filmu pt. "Rekonstrukcja".

POSŁUCHAJ materiału podsumowującego Festiwal Plus Camerimage 2007, zrealizowanego przez reportera Radia Łódź - Mariusza Sytę. (13,47 MB)

(ab)

www.narodoweczytanie.polskieradio.pl
Cichociemni
Czytaj także

Wszystko dla żab - Camerimage

Ostatnia aktualizacja: 10.12.2008 10:03
Największe, według organizatorów, międzynarodowe święto mistrzów obrazu filmowego dobiegło końca. Ale czy Camerimage nadal jest festiwalem autorów zdjęć czy jedynie kolejnym znaczkiem na festiwalowej mapie kinomaniaków?
rozwiń zwiń
Czytaj także

W Łodzi zakończył się festiwal Plus Camerimage

Ostatnia aktualizacja: 06.12.2009 10:53
Podczas finałowej gali festiwalu wręczono statuetki Żab, czyli główne nagrody festiwalowych konkursów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Okupują radę miasta w obronie centrum "Camerimage"

Ostatnia aktualizacja: 06.01.2010 21:01
Protestują w ten sposób przeciwko decyzji radnych, którzy podczas dzisiejszej sesji nie podjęli uchwały o zabezpieczeniu pieniędzy na budowę centrum festiwalowo kongresowego "Camerimage".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Alarm bombowy. Obrońcy Camerimage nie uciekli

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2010 17:58
Zdaniem prezydenta miasta, ktoś chciał poprzez „alarm” wystraszyć protestujących.
rozwiń zwiń