Redakcja Polska

Marcin Przydacz: o rozszerzeniu NATO będą decydować członkowie paktu i zainteresowani wejściem

27.12.2021 10:33
To nie Rosja będzie decydować o tym, kogo do swoich szeregów przyjmie NATO, tylko członkowie paktu oraz państwo, które będzie kandydatem - powiedział wiceszef MSZ Marcin Przydacz. Wyraził jednocześnie zadowolenie, że ma dojść do spotkania rady NATO-Rosja.
Stany Zjednoczone są zdeterminowane do tego, aby wysłać mocny, twardy sygnał w kierunku Rosji - powiedział Marcin Przydacz (MSZ)
Stany Zjednoczone są zdeterminowane do tego, aby wysłać mocny, twardy sygnał w kierunku Rosji - powiedział Marcin Przydacz (MSZ)Foto: PAP/Marcin Obara

Wiceszef MSZ Marcin Przydacz został w poniedziałek zapytany w "Kwadransie politycznym" w TVP, czy podczas obrad rady NATO-Rosja powinna odbyć się dyskusja o żądaniach Rosji, by dalej nie rozszerzać NATO na wschód.

- Myślę, że to nie będzie przedmiotem zbyt pogłębionej dyskusji, to nie Rosja będzie decydować o tym, kogo do swoich szeregów przyjmie NATO. Traktat Północnoatlantycki w artykule 10. mówi o możliwości rozszerzania NATO i o tym będą decydować państwa NATO-wskie i to państwo, które byłoby kandydatem, czyli np. Ukraina, a nie żadne państwo trzecie - mówił Przydacz.

Przydacz: to nie Rosja ma decydować

- To nie Rosja powinna móc decydować o takich sprawach. Gdyby Rosja mogła decydować, to pewnie nawet Polska nie dołączyłaby do NATO w 1999 roku - dodał.

Przyznał zarazem, że "jest przestrzeń do dyskusji dyplomatycznej". - Dobrze, że ta rada NATO-Rosja się odbywa. Od dwóch lat NATO było otwarte na realizację tej dyskusji, to Rosja nie chciała dyskutować. Jeśli dziś Rosja chce dyskutować o wschodzie Europy, to jest przestrzeń do dyskusji. O Donbasie można rozmawiać, o porozumieniach mińskich, o Krymie, o działaniach destabilizacyjnych Rosji na Kaukazie południowym np. w kontekście Gruzji. Jest cały szereg tematów, gdzie można w ramach dyplomacji rozmawiać z Rosją jak utrzymać pokój - powiedział wiceszef MSZ.

Trzeba twardych sygnałów

Jego zdaniem także "trzeba wysłać twarde sygnały wobec Moskwy, łącznie ze wzmocnieniem wschodniej flanki NATO". - Jeśli tylko uda się obronić pokój bez polityki appeasmentu, bez wycofywania się, to należy z tych możliwości skorzystać, natomiast trzeba mieć z tyłu głowy, że z drugiej strony aktor jest agresywny i będzie chciał prowadzić agresywną politykę - podkreślał Przydacz.

Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że w styczniu może dojść do spotkania rady NATO-Rosja. Ostatnie takie rozmowy przeprowadzono 2,5 roku temu. Nie wiadomo jednak na razie, czy Moskwa zgodzi się na propozycję - podaje agencja dpa.


PAP/dad

Stanisław Żaryn: białoruska propaganda kontynuuje działania wymierzone w Polskę

25.12.2021 17:58
Białoruska propaganda kontynuuje działania wymierzone w Polskę - napisał w sobotę na Twitterze rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Podkreślił, że działania reżimu Łukaszenki są obliczone na dyskredytowanie naszego kraju.

Niemiecka europosłanka: polityka ustępstw wobec Rosji jest niebezpieczna

26.12.2021 09:56
Historia pokazuje, że polityka ustępstw wobec Rosji jest bardzo niebezpieczna i kontrproduktywna - mówi europosłanka niemieckich Zielonych Viola von Cramon. Apeluje też o radykalną zmianę języka i polityki UE wobec Kremla, przekonując, że trzeba "mówić do brutali językiem, który rozumieją".