Redakcja Polska

Szef MSZ Ukrainy o słowach Bidena: nie ma różnicy między małym i dużym wtargnięciem

20.01.2022 16:19
Nie ma żadnej różnicy między niewielkim i pełnowymiarowym wtargnięciem na Ukrainę - oświadczył w czwartek szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba, odnosząc się do słów prezydenta USA Joe Bidena. Agresja jest albo jej nie ma - dodał.
Audio
  • Ukraina nie widzi różnicy między małą, a dużą agresją ze strony Rosji - tak ukraiński szef dyplomacji skomentował słowa prezydenta USA Joe Bidena, który zapowiedział, że rodzaj ewentualnych sankcji przeciwko Rosji będzie zależał od skali agresji wobec Ukrainy. O szczegółach z Kijowa Paweł Buszko (IAR)
Dmytro Kułeba podczas spotkania z Antonym Blinkenem
Dmytro Kułeba podczas spotkania z Antonym BlinkenemPAP/EPA/FOREIGN MINISTRY PRESS SERVICE HANDOUT HANDOUT

- Nie ma żadnej różnicy między niewielkim wtargnięciem i pełnowartościowym wtargnięciem. Nie można być w połowie najechanym czy w połowie agresywnym. Agresja albo jest albo jej nie ma - powiedział Kułeba podczas briefingu.

Posłuchaj
00:55 11511651_1.mp3 Ukraina nie widzi różnicy między małą, a dużą agresją ze strony Rosji - tak ukraiński szef dyplomacji skomentował słowa prezydenta USA Joe Bidena, który zapowiedział, że rodzaj ewentualnych sankcji przeciwko Rosji będzie zależał od skali agresji wobec Ukrainy. O szczegółach z Kijowa Paweł Buszko (IAR)

 

Zaznaczył, że faktem jest, iż od 2014 roku trwa agresja Rosji przeciwko ukraińskiemu państwu. Ocenił, że wojskowego najazdu nie można dzielić na mały i duży. "Rosja już jest na terytorium Ukrainy, Rosja już zabija ukraińskich żołnierzy" - podkreślił, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Kułeba: nie będziemy płacić krwią swych obywateli

- Nasze stanowisko (...) jest bardzo proste: Rosja jest zdolna do działania nielinearnego, ale błędy 2014 roku nie mają prawa się powtórzyć - dodał. - I dlatego nie przyjmiemy żadnych prób - jeśli takie będą - wyjaśniania Ukrainie, że nie należy czegoś robić, by powstrzymywać Rosję... To wszystko już przeszliśmy. Wszystkie te lekcje historii odrobiliśmy - zaznaczył ukraiński minister spraw zagranicznych. - I nie będziemy znowu płacić krwią swoich obywateli za brak zdolności ze strony naszych partnerów do szybkiego i dokładnego wyciągania wniosków w sprawie działań Rosji - zapowiedział Kułeba.

Podkreślił, że nie ma żadnych wątpliwości co do tego, że USA i osobiście prezydent Joe Biden wspierają Ukrainę, ani co do tego, że wspierają Ukrainę nie tylko słowami, ale też konkretnymi działaniami. Nie wątpi też w to, że w przypadku rozpoczęcia aktywnych bojowych działań USA i UE nie będą mieć innego wyboru niż zastosowanie ostrych sankcji wobec Rosji - pisze Interfax-Ukraina.

Minister spraw zagranicznych wyraził również przekonanie, że USA są gotowe do wsparcia Ukrainy w obliczu ekonomicznych wyzwań, które pojawiają się w związku z eskalacją ze strony Rosji. Moskwa nie tylko grozi bronią, ale jednocześnie eskaluje paniczne nastroje, aby rozchwiać ukraińską gospodarkę, wystraszyć inwestorów - uważa Kułeba.

Oświadczył, że jest gotowy do spotkania ze swoimi odpowiednikami z USA i Rosji, Antonym Blinkienem i Siergiejem Ławrowem, jeśli szef rosyjskiej dyplomacji się na to zgodzi.

PAP/IAR/dad

"Niepokojąco naiwny". Media krytykują wystąpienie Bidena ws. Ukrainy

20.01.2022 12:24
Środowa konferencja prasowa prezydenta USA Joe Bidena, podczas której zasugerował, iż "niewielkie wtargnięcie" Rosji na Ukrainę, nie spotka się z reakcją NATO, sprawiła wrażenie, że w roli głównodowodzącego pozostaje on "niepokojąco naiwny" - pisze brytyjski "The Times". Gazeta ocenia, że Biden zachowuje się jak gadatliwy senator, a nie prezydent.

Wzrost przypadków koronawirusa na Ukrainie. "Mamy nowy wybuch zakażeń"

20.01.2022 16:06
Na Ukrainie zaczął się nowy wybuch zakażeń koronawirusem - oświadczył w czwartek minister ochrony zdrowia tego kraju Wiktor Laszko. Poprzedniej doby zarejestrowano na Ukrainie prawie 18,5 tys. infekcji, najwięcej od listopada.