Premier Donald Tusk: oczekuję od prezydenta szacunku dla wszystkich wyborców

Prezydent napisał między innymi, że zwraca się do rodaków, aby "dobrze pilnowali swoich oddanych w wyborach głosów", ponieważ "naprawdę poważna ekipa zabiera się za dokonany przez nich wybór".

Liczenie głosów (zdjęcie ilustracyjne)

Anita Walczewska/East News

Oczekuję od prezydenta szacunku dla wszystkich wyborców - mówił premier Donald Tusk, komentując wpis Andrzeja Dudy dotyczący nieprawidłowości w liczeniu głosów w ostatnich wyborach. 

Prezydent napisał między innymi, że zwraca się do rodaków, aby "dobrze pilnowali swoich oddanych w wyborach głosów", ponieważ "naprawdę poważna ekipa zabiera się za dokonany przez nich wybór". "Wszystkie wątpliwości muszą być dokładnie wyjaśnione, nikt nie ma prawa lekceważyć nawet jednego zmarnowanego głosu" - mówił Donald Tusk przed posiedzeniem rządu. 

💬 Premier @DonaldTusk 👇

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego złożyła zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Warszawie ws. aplikacji, służącej do weryfikacji zaświadczeń do głosowania. pic.twitter.com/aZgUHGpn8v

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) June 10, 2025

Prezydent zapewnił we wpisie, że będzie pilnował wyniku głosowania jako "wciąż jeszcze strażnik ciągłości władzy państwowej". "Mam wrażenie, że komuś wyraźnie nie pasuje wybór dokonany ostatnio przez Polaków" - dodał. Media od kilku dni informują o błędach popełnionych przez niektóre obwodowe komisje wyborcze. Członkowie komisji odwrotnie przypisali głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego i Karola Nawrockiego. Do takich przypadków miało dojść w kilkunastu komisjach.

Sąd Najwyższy rozpatruje dziś pierwsze protesty wyborcze. Skargi oceni kwestionowana przez rządzących Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Do 16 czerwca każdy obywatel ujęty w spisie wyborców może złożyć protest wyborczy. 

Większość parlamentarna mobilizuje się dzień przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu. To ma być nowe otwarcie w koalicji

Zdaniem politologa doktora Andrzeja Anusza z Instytutu Piłsudskiego niespodzianki nie będzie. Rząd uzyska poparcie. Politolog powiedział, że premier Donald Tusk chce w ten sposób wzmocnić swoją pozycję. 

Premier Tusk grzmiał dziś na posiedzeniu rządu, że: „nie wolno lekceważyć nawet jednego głosu”.
Pełna zgoda. Właśnie dlatego ostrzegam moich Rodaków, parafrazując starą wypowiedź Pana Premiera:
Radzę Państwu – dobrze pilnujcie swoich oddanych w wyborach głosów! Dzisiaj naprawdę…

— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) June 10, 2025

Kolejnym krokiem po uzyskaniu przez rząd wotum zaufania, ma być renegocjacja umowy koalicyjnej i rekonstrukcja Rady Ministrów. Ma dojść do tego w lipcu. "Kością niezgody" może być obsada stanowiska marszałka Sejmu. Zgodnie z obecną umową koalicyjną Szymona Hołownię powinien zastąpić Włodzimierz Czarzasty. Ze strony Trzeciej Drogi słychać jednak, że możliwa jest renegocjacja umowy koalicyjnej w tym zakresie. Lewica do której należy Czarzasty mówi, że należy wywiązać się z obecnej umowy koalicyjnej.

IAR/ks