Wczoraj na granicy z Litwą żołnierze zatrzymali siedmiu migrantów - dwóch Marokańczyków i pięciu Somalijczyków. Wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk mówił o rosnącej agresji wobec żołnierzy na granicy z Białorusią, przypominając także o atakach kamieniami, gałęziami czy innymi przedmiotami. Zapewnił, że państwo jest z nimi i ich wspiera.
W tym roku żołnierze oddali ponad 3 600 strzałów alarmowych, z czego ponad 1 300 z broni gładkolufowej. Na granicy z Litwą zadania realizuje około 300 żołnierzy, a do tej operacji wydzielono 1 000 żołnierzy. Wiceminister Tomczyk dodał, że w operację Bezpieczny Zachód na granicy z Niemcami zaangażowanych jest 800 żołnierzy.
7 lipca Polska przywróciła tymczasowe kontrole na granicach z Litwą i Niemcami. Funkcjonariusze Straży Granicznej, policja i żołnierze WOT zatrzymują wytypowane pojazdy do wyrywkowej kontroli. Kontrole są prowadzone w 52 miejscach na granicy z Niemcami i w 13 miejscach na granicy z Litwą. Zaangażowanych zostało ponad 15 tysięcy funkcjonariuszy Straży Granicznej, żołnierzy Wojska Polskiego, w tym żołnierzy WOT i Żandarmerii Wojskowej oraz funkcjonariuszy Policji.
Wzmożone kontrole na granicach
W tym czasie służby skontrolowały ponad 328 tysięcy osób i niespełna 160 tysięcy środków transportu. Komendant Główny Straży Granicznej generał Robert Bagan poinformował, że od chwili wprowadzenia kontroli na obu granicach odmówiono wjazdu do Polski niemal 120 osobom.
"W ramach readmisji na granicy z Niemcami przyjęliśmy 67 osób, natomiast w ramach readmisji uproszczonej na granicy z Litwą przekazaliśmy z Polski 36 osób. Jeśli chodzi o osoby przekazane w ramach readmisji uproszczonej z Polski do Niemiec, jest ich pięć" - dodał.
Na granicy z Litwą służby zatrzymały 12 pomocników, którzy organizowali przejazd z Łotwy, Litwy, dalej na terytorium Niemiec, za pośrednictwem Polski. Od początku roku takich przemytników ujęto 316, spośród których 153 zostało tymczasowo aresztowanych.
IAR, md