Redakcja Polska

Politolog: radykalne poglądy wychodzą z cienia. "Elektorat Brauna i Mentzena pokazał swoją siłę"

19.05.2025 15:55
Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich ujawniły więcej niż tylko układ sił przed decydującym starciem Trzaskowski–Nawrocki. Zdaniem politologa prof. Jacka Reginii-Zacharskiego z Uniwersytetu Łódzkiego, wysokie wyniki Sławomira Mentzena i Grzegorza Brauna to wyraźny sygnał: część wyborców poczuła, że może otwarcie poprzeć polityczne nurty, które dotąd znajdowały się na marginesie tego głównego.
Kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen w swoim sztabie wyborczym w Warszawie.
Kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen w swoim sztabie wyborczym w Warszawie.Foto: Fot.: PAP/Leszek Szymański

Według oficjalnych danych PKW, kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zdobył 31,36 proc. głosów, a popierany przez PiS Karol Nawrocki – 29,54 proc. Obaj zmierzą się w drugiej turze 1 czerwca. Jednak oczy opinii publicznej zwróciły się również w stronę trzeciej i czwartej siły politycznej.

Sławomir Mentzen (Konfederacja) zdobył 14,81 proc. głosów, co zapewniło mu trzecie miejsce. Grzegorz Braun, choć wykluczony z Konfederacji, także przekroczył próg 6 proc. z wynikiem 6,34 proc.

Prof. Reginia-Zacharski zauważa, że był to pierwszy masowy test rzeczywistej skali poparcia dla Brauna. – Wybory do europarlamentu nie były w tej kwestii miarodajne. Trudno było wcześniej stwierdzić, czy elektorat Brauna ma taką skalę. Teraz widać, że jego poparcie sukcesywnie rosło – podkreślił ekspert w rozmowie z PAP.

Antysystemowa autentyczność działa

Zdaniem politologa, siła Mentzena i Brauna nie wynika jedynie z kontrowersyjnych poglądów, ale z dobrze przyjętej pozycji "trzeciej siły". – Konfederacja z powodzeniem zdefiniowała się jako realna alternatywa dla duopolu PO–PiS – mówi prof. Reginia-Zacharski. – Retoryka walki z układem była powtarzana także przez Hołownię, Zandberga czy Biejat, ale to Konfederacja zyskała na tym najwięcej.

ZOBACZ TEŻ: Rafał Trzaskowski górą za granicą. Karol Nawrocki triumfuje tylko za oceanem

Ekspert zaznacza, że choć Konfederacja od lat funkcjonuje w politycznym mainstreamie, potrafi przekonywująco odgrywać rolę siły antysystemowej. – Jest częścią systemu, ale udało jej się zachować wizerunek partii "spoza układu". To nie jest łatwa sztuka.

Ujawnienie politycznych emocji

Komentując poparcie dla obu kandydatów reprezentujących bardziej radykalne nurty, prof. Reginia-Zacharski wskazuje, że mamy do czynienia z polityczną zmianą mentalną. – To sygnał świadczący o tym, że duża część elektoratu uznała, iż nie ma już potrzeby ukrywać swoich radykalnych poglądów. Wprost przeciwnie – można się z nimi identyfikować bez skrępowania.

To, co kiedyś bywało obiektem oburzenia lub żartów, dziś zyskuje status wyborczego wyboru wielu obywateli. Radykalne nurty przestają być niszowe – rosną w siłę, trafiając do wyborców szukających alternatywy dla utartych podziałów.

Wynik Mentzena i Brauna może mieć istotne znaczenie przed drugą turą. O to, kto przejmie ich elektorat, będą teraz zabiegać zarówno Trzaskowski, jak i Nawrocki.


PAP/dad


Rafał Trzaskowski wygrywa pierwszą turę. W drugiej zmierzy się z Karolem Nawrockim

19.05.2025 10:28
Rafał Trzaskowski zwyciężył w pierwszej turze wyborów prezydenckich i już 1 czerwca zmierzy się w decydującym starciu z Karolem Nawrockim – ogłosiła Państwowa Komisja Wyborcza po podliczeniu wszystkich głosów. Kandydat Koalicji Obywatelskiej zdobył 31,2 proc. poparcia, co przełożyło się na ponad 6,1 miliona głosów.

W Szwecji powstał pierwszy polski związek pracowników branży budowlanej

19.05.2025 16:02
W Szwecji kilkudziesięciu Polaków założyło pierwszy w historii polskojęzyczny oddział szwedzkiego związku zawodowego Byggnads. Na czele organizacji zrzeszającej polskich pracowników branży budowlanej stanął Paweł Zajdel, nazywany Lechem Wałęsą i Olofem Palme w jednym.