Festiwal „Maj nad Wilią” w tym roku – z powodów obiektywnych - odbył się we wrześniu, za to wśród festiwalowych wydarzeń nie zabrakło - filmów… Pomysłodawczyni i dyrektor festiwalu filmów emigracyjnych „Emigra” Agata Lewandowski przygotowała specjalnie na to wydarzenie pokaz obrazu świetnego polskiego dokumentalisty Jacka Papisa, który zrealizował film pod tytułem „Nieudacznicy PL”. Jak tłumaczy Agata Lewandowski, dziennikarka która od lat mieszka i pracuje w Berlinie, w stolicy Niemiec działa niezwykle ciekawe miejsce: „klub polskich nieudaczników”, założony przez polskich artystów, który w tym roku obchodzi swoje ćwierćwiecze. W podwoje klubu – miejsca gdzie dużo się dzieje - zaprasza dokument Jacka Papisa.
Kolejnym filmem, który mogli zobaczyć uczestnicy festiwalu „Maj nad Wilią”, był obraz zrealizowany 2 lata temu „Najgorętszy punkt planety – Wilno” w reżyserii Agaty Lewandowski. Tytuł zaczerpnięto z wiersza Romana Ławrynowicza, wileńskiego twórcy, aktora i reżysera. - Ten film to eksperyment poetycki, który powstał z okazji 30-lecia „Maja nad Wilią” – tłumaczy Agata Lewandowski. To obraz wileńskich uliczek i zabytków, uzupełniony doskonałą muzyką, a o Wilnie – miejscu niezwykłym – wiersze recytują świetni poeci, związani z tym miastem.
Festiwal filmów emigracyjnych „Emigra” w sumie miał 9 edycji, które udało się zrealizować w Warszawie, Wilnie, we Lwowie, w Londynie, Chicago i w Berlinie. Z Agatą Lewandowski, dyrektorką festiwalu, o tegorocznym pokazie w Wilnie a także o tradycji tego wyjątkowego wydarzenia rozmawia Ewa Plisiecka.