Section50

Powrót

Katar 2022
Section06

Katar 2022. Francja - Maroko. Mbappe i Hakimi przewidzieli ten półfinał. "Będę musiał zniszczyć przyjaciela"

Ostatnia aktualizacja: 14.12.2022 10:13
W środę, w meczu półfinałowym Mistrzostw Świata Katar 2022, w którym Francja zmierzy się z Marokiem, po przeciwnych stronach barykady staną dwaj przyjaciele z boiska - Francuz Kylian Mbappe i Marokańczyk Achraf Hakimi, którzy na co dzień występują w Paris Saint-Germain.
Trening  Paris Saint-Germain  -  Kylian Mbappe (z lewej)  i Achraf Hakimi
Trening Paris Saint-Germain - Kylian Mbappe (z lewej) i Achraf Hakimi Foto: Agencja Forum

Polskie Radio - oficjalny nadawca radiowy Mistrzostw Świata Katar 2022 - zaprasza na transmisje i relacje z mundialu. W Katarze są nasi sprawozdawcy Tomasz Kowalczyk i Filip Jastrzębski.

>>> Zobacz nasz serwis specjalny na mundial - Katar 2022

W styczniu 2022 drużyna Paris Saint-Germain była w Katarze. Francuz i Marokańczyk ucięli sobie wówczas pogawędkę. Mbappe wybiegał w przyszłość do meczu grupowego mundialu w Katarze, a nawet dalej.

- Jesteśmy tutaj, na Education City Stadium. 40 tysięcy ludzi zmieści się na trybunach, by oglądać nasz mecz z Tunezją - mówił Mbappe i dodawał. - Mam nadzieję, że wygramy. A potem spotkamy się z Marokiem, co oznacza, że będę musiał zniszczyć mojego przyjaciela Hakimiego. To złamie mi trochę serce, ale trudno, taki jest futbol - mówił Francuz.

- To ja zamierzam skopać jego - odpowiadał z kolei rozbawiony Hakimi, który teraz dodał. "Do zobaczenia wkrótce, przyjacielu" - napisał w mediach społecznościowych.

Hakimiego w środę czeka trudne zadanie. Kylian Mbappe, z pięcioma trafieniami - jest czołowym strzelcem turnieju. 

Mecz Maroka z Francją rozpocznie się w środę o godz. 20 czasu polskiego na Al Bayt Stadium w Al-Chaur. Sędzią będzie Meksykanin Cesar Ramos.

"Trójkolorowi" zdjęli klątwę. Powtórzą sukces Brazylii?

Francuzi marzą, aby powtórzyć osiągnięcie reprezentacji Brazylii, która dwa razy z rzędu zdobyła mistrzostwo świata (1958 i 1962). "Trójkolorowi" zdjęli klątwę obrońców tytułu i z pierwszego miejsca wyszli z grupy. W fazie pucharowej pokonali kolejno Polskę 3:1 i Anglię 2:1.

- Musimy ostro zaatakować i jak najszybciej przebić się przez marokański mur - zaznaczył bramkarz reprezentacji Francji Hugo Lloris.

Maroko przeszło do historii. "Nie boimy się naszych marzeń"

Jednak "Lwy Atlasu" też nie zamierzają rezygnować z marzeń. Maroko jest pierwszym przedstawicielem Afryki w półfinale mundialu. W przeszłości w ćwierćfinale odpadły Kamerun (1990), Senegal (2002) i Ghana (2010). Zespół trenera Walida Regraguiego zrobił krok naprzód.

- Przeciwko najlepszej drużynie globu chcemy napisać kolejny rozdział tej pięknej historii i wprowadzić Afrykę na szczyt. Nie boimy się naszych marzeń - powiedział urodzony we Francji szkoleniowiec.

"Lwy Atlasu" wyróżniają się defensywą. W pięciu spotkaniach w Katarze straciły tylko jednego gola, w dodatku po samobójczym trafieniu Nayefa Aguerda w wygranym 2:1 meczu z Kanadą. Poza tym zachowali czyste konto w spotkaniach grupowych z Chorwacją (0:0) i Belgią (2:0), w 1/8 finału z Hiszpanią (0:0, karne 3-0) i ćwierćfinale z Portugalią (1:0).

Faza pucharowa:

1/8 finału

Holandia - USA 3:1
Argentyna - Australia 2:1
Francja - Polska 3:1
Anglia - Senegal 3:0
Japonia - Chorwacja 1:1, k. 1:3
Brazylia - Korea Południowa 4:1
Maroko - Hiszpania 0:0, k 3:0
Portugalia - Szwajcaria 6:1

1/4 finału

piątek, 9 grudnia
1/4 finału (I): Chorwacja - Brazylia 1:1/ karne 4:2
1/4 finału (II): Holandia - Argentyna 2:2/3:4 

sobota, 10 grudnia
1/4 finału (III): Maroko - Portugalia 1:0
1/4 finału (IV): Anglia  - Francja 1:2

wtorek, 13 grudnia
półfinał: Argentyna - Chorwacja 3:0

środa, 14 grudnia
półfinał: Francja - Maroko (20.00)

MECZ o 3. miejsce - 17 grudnia, sobota (16.00)

FINAŁ - 18 grudnia, niedziela (16.00)

WYJĄTKOWA ANALIZA PO MECZU FRANCJA - POLSKA: "Spokojnie, to tylko Katar"

Czytaj także:

polskieradio24.pl

red/PAP

Section07
Section51

sponsor


partner

Section52