Raport Białoruś

Trzy dni aresztu za koszulkę ”Łukaszenka, odejdź!”

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2013 15:47
Jury Rubcou został skazany na trzy dni aresztu za niepodporządkowanie się milicji. – To kolejny raz potwierdza, że nasze sądy są zależne od władzy – powiedział po wyroku.
Jury Rubcow w koszulce z napisem Łukaszenka, odejdź, przewieziony na rozprawę na początku kwietnia br.
Jury Rubcow w koszulce z napisem "Łukaszenka, odejdź", przewieziony na rozprawę na początku kwietnia br.Foto: kadr z materiału filmowego Radia Swaboda

Jury Rubcow został zatrzymany przez milicję w niedzielę, podczas marszu do Kuropat z okazji Dziadów, dnia pamięci o zmarłych. Miał na sobie T-shirt z napisami. Z przodu widniało hasło ”Łukaszenka, odejdź”, z tyłu ”Cztery kadencje prezydentem? Nie, to nie prezydent, a car samozwaniec”. - Aleksander Łukaszenka powiedział, że odejdzie, gdy poprosi go o to naród. Zatem ja go proszę – wyjaśniał 52-letni Jury Rubcow, pytany, czemu nosi taką koszulkę.

Jak pisze portal Radia Swaboda, milicja próbowała przekonać mężczyznę, żeby zdjął koszulkę. Nie chciał jednak posłuchać. Został więc zatrzymany, a następnego dnia skazany na areszt przez sąd rejonu sowieckiego w Mińsku.

Pochód do Kuropat

3 listopada, jak co roku w niedzielę do Dniu Zadusznym, opozycja białoruska i białoruskie środowiska niezależne organizują marsz do uroczyska Kuropaty pod Mińskiem, miejsca egzekucji nawet 250 tysięcy ludzi  w czasach stalinowskich. Ludzie niosą tam krzyże, które potem ustawiają w uroczysku zarosłym lasem, by upamiętnić ofiary. Obecne władze Białorusi nie postawiły tam do tej pory żadnego pomnika – dla administracji Aleksandra Łukaszenki zbrodnie NKWD są tematem tabu.

Jak pisze ”Radio Swaboda”, Jury Rubcow ma 52 lata, pochodzi z Homla, pracuje w firmie remontowo-budowlanej.  Jest działaczem niezależnego związku zawodowego. Powiedział, że chodził już w tej koszulce po ulicach Homla i nikt go nie zatrzymywał.

svaboda.org/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Łukaszenka: na Białorusi każdy może mówić co chce, w domu

Ostatnia aktualizacja: 06.05.2011 15:38
Aleksander Łukaszenka stwierdził, że trzeba wprowadzić dyscyplinę w pracy - jak w ZSRR za Andropowa. A po pracy - zaznaczył - każdy ma prawo mówić w domu, co chce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lider białoruskiej "Wiasny": nie spodziewam się wyzwolenia więźniów politycznych

Ostatnia aktualizacja: 20.10.2013 23:59
Władze Białorusi nie mają motywacji, by uwolnić więźniów politycznych. Sytuacja na Białorusi jest trudna. Wprowadzono przepisy represyjne wobec społeczeństwa obywatelskiego. Nasza "Wiasna" działa pod ciągłą presją – mówi Polskiemu Radiu obrońca praw człowieka Walancin Stefanowicz.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Rosja: wokalistka Pussy Riot zniknęła w drodze do łagru. Nie ma z nią kontaktu od kilkunastu dni

Ostatnia aktualizacja: 03.11.2013 12:00
Nadieżda Tołokonnikowa, wokalistka Pussy Riot, była przewożona do innej kolonii karnej. Rodzina od kilkunastu dni nie ma z nią kontaktu. Federalna Służba ds. Wykonania Kar Federacji Rosyjskiej (FSIN) nie podaje informacji o miejscu jej pobytu.
rozwiń zwiń