Stasys Eidrigevičius: zawsze staram się mieć przy sobie szkicownik

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2021 12:11
- Towarzyszy mi w każdej podróży. Oprócz szkicownika zabieram też ze sobą pióro albo ołówek albo kilka ołówków, przeważnie krótkich. Piórko mam z białego złota. Wymaga ono atramentu. Gdy go brakuje, to w podróży naciągam wody i kolor linii staje się szary - mówił w Dwójce ceniony grafik litewskiego pochodzenia.
Stasys Eidrigeviius
Stasys EidrigevičiusFoto: FORUM/Jerzy Dudek

Posłuchaj
24:47 2021_07_22 21_30_35_PR2_Rozmowy_po_zmroku.mp3 Stasys Eidrigevičius - po linii (Rozmowy po zmroku/Dwójka) 
Harry Weinberg wystawa 1200.jpg
Harry Weinberg: fotograf powinien być niewidoczny

Linia towarzyszy mu od zawsze, choć w rysunkach pełni o wiele ważniejszą rolę niż w ilustracjach czy plakatach. Dopuszcza malowanie po swoich pracach. Lubi spoglądać na twórczość jak na rodzaj wspólnej zabawy albo jeszcze lepiej – spotkania, z którego rysunek zdaje sprawę o wiele lepiej niż fotografia. Uważa, że nie ma czasu zmarnowanego, ale zawsze trzeba mieć oczy otwarte na świat.

Pretekstem do spotkania z artystą jest wystawa w warszawskim Muzeum Karykatury "Stasys - rysunki refleksyjne", która prezentuje fragment twórczości rysunkowej Stasysa Eidrigevičiusa.

Nieodłączny szkicownik

Przed wejściem na wystawę zawieszony jest krótki cytat bohatera audycji - "Rysunek brzmi jak najszczersza wypowiedź (...)". - Rysunek jest różnego rodzaju. Pierwszy rysunek powstaje w szkicowniku i rejestruje twoją reakcję na to, co widzisz. Jeżeli jakiś pomysł przychodzi ci do głowy w sklepie, na ulicy czy w samolocie, to jest to pierwsza notatka twojej myśli. Druga sprawa, to gdy jesteś spokojny, np. w pracowni czy w hotelu, i twoje pióro powoli wędruje po kartce papieru. Wtedy nazywa się to linią refleksyjną - tłumaczył artysta.

By jednak linia refleksyjna była udana, spełniony musi być jeszcze jeden warunek. - Pióro musi doskonale porozumieć się powierzchnią papieru. Jeżeli to połączenie jest doskonałe, wtedy pojawia się przyjemność i komfort rysowania i ta linia rejestruje wszystkie kierunki twojej fantazji - podkreślał Stasys Eidrigevičius.

W dalszej części rozmowy m.in. zdradził on, co linia refleksyjna rejestruje w jego przypadku oraz mówił o swojej przyjaźni z Tadeuszem Różewiczem.

***

Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku

Prowadził: Michał Nowak

Gość: Stasys Eidrigevičius (malarz, plakacista, twórca ekslibrisów, rysunków, ilustracji książkowych, happeningów, instalacji) 

Data emisji: 22.07.2021

Godzina emisji: 21.30

pg

Czytaj także

Reportaże, dokumenty, świadectwa: Stasys Eidrigevicius

Ostatnia aktualizacja: 24.07.2009 13:20
24 lipca 2009, godz. 14:15
rozwiń zwiń
Czytaj także

Nagroda im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Ludwika Ogorzelec: staram się pokazać niewidzialne

Ostatnia aktualizacja: 01.06.2021 18:44
- Przestrzeń jest dla mnie pierwszą materią rzeźbiarską. Nie ta widzialna, dotykalna materia, z której jest stworzona linia. Linia jest ważna i ważny jest materiał, którego używam, ale nie pierwszorzędny. On mi podbija, podkreśla znaczeniami czy emocją, jaką mamy w stosunku do materii, całość idei, ale jest jednak drugorzędny - mówiła w Dwójce rzeźbiarka, laureatka Nagrody im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Harry Weinberg: fotograf powinien być niewidoczny

Ostatnia aktualizacja: 23.06.2021 19:30
- Jeździłem po całej Polsce: raz górnictwo, raz w stoczni, w teatrze, w klubie studenckim. Ale często, jak przyjeżdżałem do fabryki, dyrektorzy kazali się załodze przebierać - mówił w Programie 2 Polskiego Radia jeden z najwybitniejszych polskich dokumentalistów Harry Weinberg.
rozwiń zwiń