Zbrojny atak na komisariat w Armenii

W "Pulsie świata" mówiliśmy o wydarzeniach w Erewaniu, gdzie od niedzieli trwa okupacja posterunku policji.

Policja blokuje ulicę dojazdową do okupowanego posterunku w Erewaniu

Foto: PAP/EPA/HAYK BAGHDASARYAN/PHOTOLURE

Napastnicy wtargnęli na teren komisariatu po staranowaniu ciężarówką bramy wjazdowej. Grupa, która nazwała się "obrońcami Sasunu" domaga się wypuszczenia z więzienia swojego lidera Żirajra Sefiljana.

Jak twierdzi gość Dwójki Wojciech Górecki, chociaż wydawało się, że nie mają oni poparcia, wczoraj w Erewaniu odbyła się manifestacja około stu osób, domagających się prowadzenia negocjacji z terrorystami. - Nie chodzi o wsparcie dla tych konkretnych ludzi, ale w kraju panuje duże niezadowolenie z powodu utraty bezpieczeńswa. Po wojnie czterodniowej z Azerbejdżanem, która obnażyła słabość armii ormiańskiej, w społeczeństwie panują przejawy frustracji  i niechęci do rządu. Ale na pewno nie wsparcia dla metod terrorystycznych - podsumował Wojciech Górecki.

Czy Armenia ma pole manewru w polityce zagranicznej?

***

Tytuł audycji: Puls świata

Prowadził: Grzegorz Ślubowski

Gość: Wojciech Górecki (Osrodek Studiów Wschodnich)

Data emisji: 19.07.2016

Godzina emisji: 17.45

ob/bch