Taj Hargey: islam jest głęboko liberalny, to muzułmanie są nieliberalni

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2018 10:00
- Mam trzech przeciwników: prawicowych brytyjskich rasistów, muzułmańskich fundamentalistów i zakompleksioną liberalną elitę - podkreślał w Dwójce uczony muzułmański dr Taj Hargey.
Audio
  • Z dr Taj Hargeyem rozmawia Adam Dąbrowski (Puls świata/Dwójka)
zdj. ilustracyjne
zdj. ilustracyjneFoto: pixabay.com

Jak przedstawiał swojego rozmówcę Adam Dąbrowski, dr Taj Hargey (który pochodzi z RPA, a obecnie mieszka w Wielkiej Brytanii) ma dwa dżihady: "pierwszy przeciwko apartheidowi, białemu rasizmowi w RPA, a teraz przeciwko radykalnemu islamowi i naiwnym ludziom lewicy".

- Czytelnicy "Guardiana" bronią fundamentalizmu. Myślą, że cokolwiek zrobią muzułmanie, to jest w porządku. Otóż nie jest, szczególnie jeśli sprzeciwia się "Koranowi" - oceniał dr Taj Hargey, mówiąc o "ignorancji i podwójnych standardach liberalnej grupy".

Z drugiej strony, jak zaznaczał, można być głęboko wierzącym muzułmaninem, który deklaruje wierność liberalizmowi. - Ludzie myślą, że islam to jest to, co robią muzułmanie, a tak nie jest. Islam jest głęboko liberalny, to muzułmanie są nieliberalni. Koraniczny muzułmanin przywiązany do wolnościowych, pluralistycznych i progresywnych wartości nie ma problemu z życiem w Polsce, Wielkiej Brytanii czy we Francji. Problemy zaczynają się, gdy odchodzi od tego źródła, gdy w miejsce religii podkłada kulturę - tłumaczył dr Taj Hargey.

Dlaczego "babki dzisiejszych białych feministek, które dziś bronią zasłaniania twarzy, przewracają się w grobach"? Z jakiego powodu "hadisy, szariat i fatwy" to "toksyczna trójca"? I na ile ruch reformistyczny w świecie muzułmańskim, o którym mówi dr Taj Hargey, może stać się realnym źródłem zmian?

***

Tytuł audycji: Puls świata 

Prowadzą: Adam Dąbrowski Agata Kasprolewicz 

Gość: dr Taj Hargey (muzłumański uczony)

Data emisji: 23.08.2018

Godzina emisji: 17.00

jp/ac


Czytaj także

Islam od początku był projektem politycznym

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2014 12:00
– Mahomet był zarówno przywódcą religijnym, jak i politycznym. Nie jest więc do końca tak, że islam jest wykorzystywany politycznie. Z pewnością jednak w ostatnich dekadach odbywa się to w specyficzny sposób – mówił w Dwójce były ambasador RP w Egipcie Jan Natkański.
rozwiń zwiń