>>> Posłuchaj audycji "Rozmowy po zmroku" z archiwalnymi wypowiedziami na platformie podcastowej Polskiego Radia
Na koniec cyklu, kilka dni przed 130. rocznicą urodzin Antoniego Słonimskiego, wysłuchalismy wspomnień o nim. Słonimski był postacią barwną, intrygującą, czasami irytującą, ale przez wielu na pewno podziwianą i słuchaną.
Konwicki o Słonimskim: zaważył na moim życiu
Ja wiem, że zaważył na moim życiu i nie tylko na moim, że nauczył mnie pewnych może trochę staroświeckich, może odrobinę niemodnych reguł - tak przyjaciela wspominał Tadeusz Konwicki.
Ale Antoni Słonimski to nie tylko pan z towarzystwa i wielki obywatel, to przede wszystkim poeta. Nie trzeba zapominać, że cała jego działalność polityczna, jego autorytet moralny miały pierwsze źródło w jego działalność poetyckiej - pisała z kolej zaprzyjaźniona z pisarzem Julia Hartwig.
Antoni był bardzo niecierpliwy, nie znosił ględzenia
Andrzej Kijowski z kolei wspominał, że Słonimski był stałym bywalcem kawiarni, które co jakiś czas zmieniał: Często przychodził z gotowym tekstem w głowie lub w kieszeni. Był to dowcip dnia, było to hasło dnia, była to myśl, obserwacja, irytacja, pochwała kogoś.
- Antoni był bardzo niecierpliwy, nie znosił ględzenia - wspominał w archiwalnych nagraniach Antoni Marianowicz. Nie lubił, gdy ktoś bawił go zbyt długą opowieścią, wyłączał się wtedy i stukał palcami o stolik. To znaczyło, że jest wyłączony, nic nie wie, nic go więcej nie obchodzi. Usiąść przy tym stoliku nikt nie miał prawa, z wyjątkiem ludzi, którzy mieli to prawo. To prawo było, w sposób niepisany, nadawane przez tą osobę dominującą - mówił Marianowicz.
W audycji wysłuchaliśmy wspomnień Justyny Guze, Jacka Bocheńskiego, Adama Michnika, z nagrań archiwalnych Polskiego Radia przypomnieliśmy opowieści Gustawa Holoubka, Ryszarda Matuszewskiego i tekstów wspomnieniowych Julii Hartwig.
Nie zabrakło wierszy czytanych przez Antoniego Słonimskiego i jego archiwalnych radiowych opowieści.
Tytuł audycji: Rozmowy po zmroku
Prowadzenie: Dorota Gacek
Data emisji: 12.11
Godz.emisji: 22.30