Architekt, który odbudował polską sprawiedliwość

Ostatnia aktualizacja: 17.04.2015 12:00
– Ten budynek miał być symbolem budowy państwa prawa po okresie państwa socjalistycznego – mówił prof. Marek Budzyński, współprojektant gmachu Sądu Najwyższego w Warszawie.
Audio
  • Prof. Marek Budzyński o dzieciństwie, studiach i pierwszych doświadczeniach zawodowych (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Prof. Marek Budzyński o swoich mistrzach (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Prof. Marek Budzyński o projektowaniu Ursynowa (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Prof. Marek Budzyński o projekcie gmachu Sądu Najwyższego w Warszawie i Biblioteki Uniwersytetu Warszawskiego (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
  • Prof. Marek Budzyński o istocie architektury (Zapiski ze współczesności/Dwójka)
Gmach Sądu Najwyższego przy placu Krasińskich w Warszawie budowany był w latach 1996-1999
Gmach Sądu Najwyższego przy placu Krasińskich w Warszawie budowany był w latach 1996-1999Foto: Darwinek/Wikimedia/cc

– Konkurs zorganizował architekt miasta Warszawy wspólnie z prezesem Sądu Najwyższego, a całą akcję zainicjował pewien polonijny biznesmen z USA, który swego czasu chciał kupować Pałac Kultury i Nauki – opowiadał prof. Marek Budzyński. – Obiecał on, że zbuduje Sąd Najwyższy, jeśli będzie mógł posiadać sporą część budynku – dodał.

Okazało się jednak, że człowiek ów był zwykłym hochsztaplerem. Przez trzy lata po konkursie sprawa budowy była zawieszona, aż pewne zaskakujące porozumienie polityczne pchnęło ją do przodu.

***

Tytuł audycji: Zapiski ze współczesności

Przygotowała: Aldona Łaniewska-Wołłk

Gość: prof. Marek Budzyński (architekt)

Data emisji: 13-17.04.2015

Godzina emisji: 11.45

mc/mm

Czytaj także

Dyskretny urok wielkiej płyty

Ostatnia aktualizacja: 19.10.2012 17:30
Budownictwo mieszkaniowe: priorytet i – zarazem – jedna z największych bolączek Polski Ludowej. Powstawały nowe dzielnice miast, a i tak na własne M czekało się latami.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Marek Budzyński: warszawska "patelnia" daje poczucie bezpieczeństwa

Ostatnia aktualizacja: 16.10.2014 18:00
- To oaza, zatoka w samym centrum tranzytowego życia metropolii - mówił znakomity architekt o placu przed Stacją "Centrum" Warszawskiego Metra. Rozmowa z Markiem Budzyńskim rozpoczęła Dwójkowy cykl "Genius Loci".
rozwiń zwiń