Tansman Festival. 20 lat światowych premier

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2016 12:28
W "Poranku Dwójki" rozmawialiśmy z Andrzejem Wendlandem, dyrektorem łódzkiego wydarzenia, którego tegoroczna odsłona jest wyjątkowa. Festiwal obchodzi jubileusz 20-lecia, a także 30. rocznicę śmierci swego patrona - wybitnego kompozytora i pianisty Aleksandra Tansmana.
Audio
  • Rozmowa z Andrzejem Wendlandem, dyrektorem Tansman Festiwal
  • Marian Opania o swojej roli w szruce "Chłopcy" (Poranek Dwójki)
Sinfonia Varsovia
Sinfonia VarsoviaFoto: Grzegorz Śledź/PR2

Dwie dekady Festiwalu to bezprecedensowe polskie i światowe prapremiery wykonawcze oraz fonograficzne, ponad 450 godzin muzyki, 51 koncertów symfonicznych, 10 spektakli operowych, baletowych i multimedialnych, 183 koncerty kameralne oraz 270 wykonań utworów Aleksandra Tansmana.

Motywem przewodnim tegorocznego festiwalu jest Muzyka Polska - Odkrycia i Nowości: unikalne i spektakularne rekonstrukcje polskich arcydzieł muzyki XX wieku, ich prapremiery i prawykonania. W ramach wydarzenia odbyła się m.in. prapremiera utworu Mikołaja Góreckiego "Orfeusz i Eurydyka", a także występ Kronos Quartet - legendarnego i jednego z najznakomitszych zespołów świata z siedzibą w San Francisco.

Ponadto w audycji rozmawialiśmy z Marianem Opanią o jego najnowszej roli w sztuce Stanisława Grochowiaka "Chłopcy". Premierę spektaklu w warszawskim Teatrze Polonia zaplanowano na piątek 18 listopada w warszawskim Teatrze Polonia.

***

Prowadzi: Marcin Pesta

Goście: Marian Opania (aktor), Andrzej Wendland (dyrektor Tansman Festival)

Data emisji: 16.11.2016

Godzina emisji: 6.00-9.00

Materiały zostały wyemitowane w audycji Poranek Dwójki.

mc/mz

Czytaj także

Teresa Budzisz-Krzyżanowska: co robię? Żyję!

Ostatnia aktualizacja: 04.11.2016 19:00
– Nie zagram już głównej roli. Ale dzięki temu mam czas oglądać zachody słońca i spotykać się z ludźmi – mówiła wybitna aktorka teatralna i filmowa.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Piotr Adamczyk. Papież, który stał się milicjantem

Ostatnia aktualizacja: 09.11.2016 19:00
- Mieliśmy noc zdjęciową, podczas której w ramach jednej sceny każdy z nas wypalił 60 papierosów. To naprawdę było duże wyzwanie. Przez to musiałem zacząć palić – mówił w Dwójce Piotr Adamczyk, opowiadając o swojej najnowszej roli w filmie Macieja Pieprzycy "Jestem mordercą".
rozwiń zwiń