Producentka: cokolwiek się wydarzy, "Zimna wojna" to piękny film

Ostatnia aktualizacja: 19.12.2018 12:09
- Cieszmy się z tego, co mamy: z europejskich nagród, z tego, że jesteśmy na oscarowej short liście. Co będzie dalej, zobaczymy. Cokolwiek jednak się wydarzy, nie zmieni to faktu, że mamy przepiękny, wybitny film, który zostanie klasykiem sztuki filmowej - mówiła w Dwójce Ewa Puszczyńska.
Audio
  • Ewa Puszczyńska o Europejskich Nagrodach Filmowych dla "Zimnej wojny" i kampanii promocyjnej związanej z wyścigiem po Oscary (Poranek Dwójki)
Paweł Pawlikowski i Ewa Puszczyńska na gali Europejskich Nagród Filmowych w Sewilli, 15.12.2018
Paweł Pawlikowski i Ewa Puszczyńska na gali Europejskich Nagród Filmowych w Sewilli, 15.12.2018Foto: CRISTINA QUICLER/EPA/PAP/POOL

pawlikowski-1200-tt.jpg
Łukasz Muszyński: Pawlikowski został namaszczony na nowego mistrza

"Zimna wojna" triumfowała podczas niedawnej gali Europejskich Nagród Filmowych w Sewilli, zdobywając nagrody aż w pięciu kategoriach. To równie ogromny sukces co w przypadku "Idy", poprzedniego filmu Pawła Pawlikowskiego. - Emocje są teraz równie silne, bo nigdy nie wiadomo, czy kolejny film będzie doceniony tak samo jak poprzedni - zauważyła Ewa Puszczyńska, producentka obu filmów.

Jak podkreślała, "Zimna wojna" to film uniwersalny i... interaktywny. - Trafia do widzów na całym świecie, nie tylko w Europie, na różnych poziomach. Wielu ludzi odbiera ten film na poziomie emocjonalnym, niektórzy na poziomie intelektualnym, a jeszcze inni na jednym i drugim. Pawłowi udało się zrobić tradycyjnymi, filmowymi środkami film interaktywny. W" Zimnej wojnie" tyle jest przestrzeni, żeby widzowie włożyli tam swoje emocje, przeżycia, wspomnienia, że stąd biorą się ich bliskie relacje z tym filmem - tłumaczyła Ewa Puszczyńska .

Dlaczego nie podoba jej się porównywanie Europejskich Nagród Filmowych do Oscarów? Czy promocja "Zimnej wojny" w USA różni się od tej, która towarzyszyła "Idzie" (Oscar dla najlepszego filmu nieanglojęzycznego w 2015 r.)? O tym w nagraniu audycji.

***

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Ewa Puszczyńska (producentka filmu "Zimna wojna")

Data emisji: 19.12.2018

Godzina emisji: 9.30

Materiał został wyemitowany w audycji "Poranek Dwójki".

pg/jp

Czytaj także

Krytyk: wydaje mi się, że to dopiero początek kariery filmu "Zimna wojna"

Ostatnia aktualizacja: 21.05.2018 20:00
- Historia jest tu opowiadana na swój sposób, z ogromnymi interwałami pomiędzy kolejnymi rozdziałami tego filmu, nie dopowiadając wszystkiego. Widz ma pozostawione bardzo dużo przestrzeni na domysły, na zrekonstruowanie sobie tych postaci. W mojej prywatnej ocenie "Zimna wojna" zasłużyła na Złotą Palmę - mówiła w Dwójce Adriana Prodeus.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tomasz Kot: poznałem zachodni styl pracy nad filmem

Ostatnia aktualizacja: 18.06.2018 18:10
Ogromna liczba powtórzeń scen i wiele dni zdjęciowych - to styl pracy reżysera "Zimnej  wojny" Pawła Pawlikowskiego. - Miałem dwa pytania: jak to jest z taką ilością dubli i jak to jest, kiedy jest odpowiedni czas i budżet. To były stricte zachodnie warunki pracy - tak Tomasz Kot mówił o pracy nad nagrodzonym w Cannes filmem.
rozwiń zwiń