"Cyrulik sewilski". Karol Kozłowski: takie inscenizacje jak nasza są potrzebne

Ostatnia aktualizacja: 07.01.2020 14:09
- To bardzo klasyczna inscenizacja, bardzo ściśle bazująca na tekście, na wszystkich didaskaliach. To wszystko jest tak napisane, że dokładnie wiadomo co, gdzie i kiedy się dzieje - mówił w Dwójce tenor, odtwórca głównej roli w "Cyruliku sewilskim" zrealizowanym przez Polską Operę Królewską.
Audio
  • Karol Kozłowski o inscenizacji "Cyrulika sewilskiego" przygotowanej przez Polską Operę Królewską (Poranek Dwójki)

Bywa określane mianem najsłynniejszego z dzieł Gioacchina Rossiniego. Choć jego napisanie zajęło ponoć kompozytorowi zaledwie dwa-trzy tygodnie, to okazało się jednym ze szczytowych osiągnięć w gatunku opera buffa. Skąd bierze się trwająca do dziś ogromna popularność "Cyrulika sewilskiego"? Dlaczego klasyczne inscenizacje tytułów takich jak ten są tak potrzebne? W jakiej roli będzie można zobaczyć Karola Kozłowskiego w operze "Casanova" Ludomira Różyckiego w Filharmonii Narodowej 10 i 11 stycznia br.? O tym w nagraniu audycji.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki

Prowadził: Paweł Siwek

Gość: Karol Kozłowski (tenor)

Data emisji: 7.01.2020

Godzina emisji: 8.30

pg/ac

Zobacz więcej na temat: opera Paweł Siwek KULTURA
Czytaj także

Karen Kamensek: opera "Echnaton" brzmi jak płynny miód

Ostatnia aktualizacja: 09.12.2019 08:00
- Ten utwór ma bogate brzmienie, które jest ciepłe, gęste, spójne - o operze Philipa Glassa, która zabrzmiała na inaugurację sezonu Metropolitan Opera opowiedziała w Dwójce  pt. "Echnaton" amerykańska dyrygentka.
rozwiń zwiń