Twórcy serwisu bitwa1920.gov.pl: chcemy pokazać historię przystępnie

Ostatnia aktualizacja: 11.08.2021 18:00
- Historię można opowiadać na dwa sposoby: tworzyć opasłe tomy, przez które nie każdy jest w stanie przebrnąć, albo "sprzedawać" ją za pomocą multimediów, elementów interaktywnych i mikrogier, które można znaleźć właśnie w naszym serwisie. A to wszystko po to, żeby osobom niezbyt zainteresowanym historią jednak ten niezwykły moment w naszych dziejach przybliżyć - mówił w Dwójce Bartłomiej Makowski, współtwórca serwisu bitwa1920.gov.pl.
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: PR

BITWA warszawska 1920 serwis specjalny 280.jpg
Serwis "Bitwa Warszawska 1920" w finale kolejnego plebiscytu

Posłuchaj
12:15 Wybieram Dwójkę 11.08.2021.mp3 Wojciech Kirejczyk i Bartłomiej Makowski o serwisie internetowym bitwa1920.gov.pl (Wybieram Dwójkę)

Bitwa1920.gov.pl to adres internetowy, który warto znać, ponieważ kryje się pod nim specjalny serwis, poświęcony Bitwie Warszawskiej. Powstał we współpracy Biura Programu "Niepodległa" i Polskiego Radia z okazji setnej rocznicy tego wydarzenia. Jak zapewnia Wojciech Kirejczyk z "Niepodległej", każdy znajdzie tam coś dla siebie.

- Ten portal jest wyjątkowy, dlatego że jest tak nowoczesny w formule - podkreślił. - Wykorzystuje bogate multimedia: zarówno dźwiękowe nagrania radiowe, jak i wizualne. Jest zaprojektowany w ten sposób, że niezależnie od poziomu swojej wiedzy historycznej każdy się w nim odnajdzie. Możemy przepłynąć tylko po powierzchni, czytając o kamieniach milowych tej historii sprzed 100 lat, ale jeśli ktoś tę bazową wiedzę chce pogłębić, zrobi to z powodzeniem.

Czytaj też:


wiktoria 1920 1200.jpg
"Wiktoria 1920". Bitwa Warszawska oglądana przez gogle VR

Dyrektor Biura Programu "Niepodległa" dodał, że multimedia ogrywają ogromną rolę w tworzeniu serwisu. - Na dzień dobry wita nas animowane intro, przybliżające kontekst historyczny. Zaraz później jesteśmy pytani o to, w jakim języku chcemy skorzystać z portalu, ponieważ jest on przygotowany w sześciu językach obcych. O tym etapie odzyskiwania polskiej niepodległości chcemy bowiem mówić nie tyko do Polaków, ale też na zewnątrz, do naszych partnerów - wyjaśnił gość audycji.

Bartłomiej Makowski zwrócił uwagę, że serwis nie tylko opowiada historię starcia militarnego, które w połowie sierpnia odbyło się na przedpolach Warszawy, lecz także wyraźnie rysuje kontekst społeczno-kulturowy ówczesnej Europy.

- Jeżeli chcemy opowiadać tę historię również za granicą, to musimy nawiązać do wydarzeń znanych Europejczykom. Z ich perspektywy wojna polsko-bolszewicka to swoista terra incognita, dlatego odwołujemy się do Wielkiej Wojny. Przedstawiamy wydarzenia z roku 1920 w kontekście I wojny światowej, ukazując je jako rezultat - tłumaczył współtwórca serwisu bitwa1920.gov.pl.

BITWA WARSZAWSKA. Zobacz serwis specjalny >>>> 

Wśród multimediów wyjątkowe są zarówno zdjęcia, jak i filmy, pozyskane z archiwów europejskich i amerykańskich. - Możemy również posłuchać uczestników wydarzeń tamtych dni - mówił Wojciech Kirejczyk. - Ci ludzie zostają w pewien sposób wskrzeszeni na potrzeby tego serwisu, opowiadają o swoich doświadczeniach z pola bitwy, ze sztabu czy z miast, które padły ofiarą bolszewików. To wszystko składa się na niezwykłą mozaikę doznań, których doświadczają odbiorcy tego serwisu.

Serwis internetowy bitwa1920.gov.pl bierze udział w plebiscycie Wydarzenie Historyczne Roku 2020. Na projekt można głosować do końca sierpnia 2021.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadził: Jakub Jamrozek

Gość: Wojciech Kirejczyk (dyrektor Biura Programu "Niepodległa"), Bartłomiej Makowski (współtwórca serwisu bitwa1920.gov.pl)

Data emisji: 11.08.2021

Godzina emisji: 16.30

am

Czytaj także

Różne mundury, ten sam cel. W bitwie warszawskiej walczyli Polacy z różnych stron świata

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2025 07:55
Wojsko Polskie odradzało się z wielkim trudem i wielkim entuzjazmem. Podczas wojny z bolszewikami tworzyło barwną mozaikę ludzi, którzy pochodzili ze wszystkich stron świata, nosili różne mundury, ale mieli ten sam cel - obronę niepodległości ojczyzny. Wszyscy pełnili służbę pod znakiem orła białego lub biało-czerwonej kokardy narodowej.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Tuchaczewski nie cenił wysoko polskiego żołnierza. Bolszewicy byli pewni zwycięstwa

Ostatnia aktualizacja: 15.08.2025 06:00
"Czerwony Bonaparte", jak nazywano późniejszego marszałka ZSRR, poszedł w ślady poprzedników, którzy tłumili polskie powstania narodowe. Jego podjęty 105 lata temu, 13 sierpnia 1920 roku, plan opanowania stolicy Polski łączył w sobie obie koncepcje carskich dowódców.  
rozwiń zwiń