"Romantyczny Chopin". Multisensoryczna podróż przez życie kompozytora

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2025 13:19
Czym pachnie młodość Chopina? Jak brzmiały jego pierwsze lata w Warszawie i życie w Paryżu? Wystawa "Romantyczny Chopin" pozwala to odkryć. Multisensoryczna, immersyjna podróż łączy muzykę, biografię i nowoczesne technologie, prowadząc od młodości kompozytora w Warszawie, przez życie w Paryżu, po wspomnienia przyjaciół i mistrzów, którzy otaczali Chopina.
Wystawa immersyjna Romantyczny Chopin łączy nowoczesne technologie z muzyką i biografią kompozytora, prezentując jego drogę od Żelazowej Woli, przez Warszawę i Paryż, po wspomnienia o nim
Wystawa immersyjna "Romantyczny Chopin" łączy nowoczesne technologie z muzyką i biografią kompozytora, prezentując jego drogę od Żelazowej Woli, przez Warszawę i Paryż, po wspomnienia o nimFoto: PAP/Albert Zawada

Posłuchaj audycji na podcasty.polskieradio.pl >>>

Wystawa "Romantyczny Chopin" w Fabryce Norblina w Warszawie pozwala przenieść się w świat młodości i dorosłego życia kompozytora. To ekspozycja immersyjna – możemy dotknąć poszczególnych portretów, a z obrazów odezwą się głosy przyjaciół i mistrzów Chopina. Jak podkreśla Jakub Puchalski, krytyk muzyczny i autor tekstów do wystawy, zobaczymy tutaj postacie, które były ważne dla kompozytora zarówno w Warszawie, jak i później w Paryżu – osoby, które w różny sposób inspirowały jego życie i twórczość.

Czytaj też:

Chopin we wspomnieniach przyjaciół i mistrzów

- Z jednej strony są rodzice i nauczyciele, którzy dali mu podstawy życiowe, podstawy wiedzy o muzyce. Z drugiej – ważni dla niego przyjaciele, zarówno ci zdobyci w Polsce, jak i we Francji. Wybitni artyści, tacy jak Franciszek Liszt, ale i Robert Schumann, którego Chopin nie poważał jako kompozytora, ale sam Chopin był dla Schumanna niezwykle ważny - tłumaczył gość Dwójki.

Jak wyjaśni Jakub Puchalski, głosy, które słyszymy z obrazów, to w dużej mierze zachowane wspomnienia różnych osób. Tam, gdzie nie udało się odnaleźć bezpośrednich wypowiedzi, np. w formie listów, wykorzystano fragmenty innych relacji dotyczących Chopina, lekko je modyfikując, aby oddać wrażenie obecności kompozytora. W efekcie każdy głos stanowi opinię lub wspomnienie o Chopinie, tworząc spójną narrację jego życia i otoczenia.

"Romantyczny Chopin" - życie mistrza malowane akwarelą

Na wystawie "Romantyczny Chopin" akwarele Beaty Musiał-Tomaszewskiej łączą się z muzyką Fryderyka Chopina, tworząc wyjątkową warstwę wizualną opartą na jego życiorysie. Artystka przedstawiła 22 kluczowe sceny z życia kompozytora – miejsca związane z jego dzieciństwem w Polsce, późniejszymi podróżami i inspiracjami – które przenoszą widza w poszczególne etapy jego życia.

- Realizacja wyglądała tak, że tworząc jakąś scenę malowałam jeden obraz, ale każde pociągnięcie pędzla uwieczniałam naciskając spust aparatu. Musiałam uważać, żeby nie zapominać o tym, bo akwarela jest techniką wodną, więc jest nieprzewidywalna i trzeba spontanicznie reagować na to, co ona od siebie daje. A daje dużo różnych ozdobników, plam, zacieków. Chcieliśmy, żeby to było ciekawe wizualnie. A akwarela jest moim zdaniem najbardziej romantyczną techniką malarską, bo daje sporo niespodziewanych efektów - wyjaśniała artystka.

Wystawa "Romantyczny Chopin" jest dostępna dla zwiedzających w przestrzeni Art Box Experience w warszawskiej Fabryce Norblina do 31 stycznia 2026 roku.

***

Przygotowanie: Maria Czok

Data emisji: 22.09.2025

Godzina emisji: 6.35

Materiał wyemitowano w audycji "Poranek Dwójki".

am/pg

Czytaj także

Geniusz, celebryta, człowiek. Oto przedsmak filmu "Chopin, Chopin!" [ZWIASTUN]

Ostatnia aktualizacja: 22.09.2025 09:00
Mało która polska produkcja wzbudziła w ostatnich latach równie dużo emocji, jeszcze zanim powstała. Mowa o filmie "Chopin, Chopin!" w reżyserii Michała Kwiecińskiego i z Erykiem Kulmem w tytułowej roli. Właśnie ukazał się jego zwiastun. Jest dynamicznie, barwnie i zaskakująco pod względem muzycznym...
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Chopin był z UW!". Recitale fortepianowe w hołdzie dla sławnego absolwenta

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2025 17:46
Ideą cyklu recitali chopinowskich w Auditorium Maximum UW jest kontynuacja pomysłu z okazji 200-lecia Uniwersytetu Warszawskiego (2016) – "Chopin był z UW !". W ten sposób Uniwersytet Warszawski przypomina, iż Fryderyk Chopin jest jego absolwentem.
rozwiń zwiń