Władysław "Adzik" Sendecki: chodzi mi o to, by "uwolnić" muzyków klasycznych

- Nie można pędzić do przodu, jak brakuje tego z tyłu. Dorasta się i dojrzewa z tym, co się wcześniej wybudowało - mówił Władysław "Adzik" Sendecki na antenie radiowej Dwójki. - Człowiek się przecież przez całe życie rozwija - dodał. Pianista zaprosił słuchaczy na swój piątkowy koncerty w ramach cyklu "Jazz.PL", w trakcie którego zagra z Atom String Quartet. 

Pianista jazzowy Adzik Sendecki podczas Nocy Jazzu na Małym Rynku w Krakowie

Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Koncert Władysław "Adzika" Sandeckiego i Atom String Quartet odbędzie się w piątek (23.09) o godzinie 18.00 w studiu S3, z udziałem publiczności. Będzie transmitowany na antenie Dwójki, a w wersji video będzie można go oglądać w mediach społecznościowych.

Artysta rozpoczyna w tej chwili kolejny sezon koncertowy, w trakcie którego będzie zarówno kontynuował istniejące już projekty, jak i realizował nowe. - Jeden z nich, projekt multimedialny (...), to część mojego Teatru Wyobraźni, który już od lat pielęgnuję; pokazywałem go na różnych festiwalach, w różnych sytuacjach i składach. Jest to mieszanka psychodelic jazz, z opowieściami filmowymi, treściami abstrakcyjnymi, pasażami, awangardowymi momentami. To półtoragodzinny happening muzyczno-wizualny - opowiadał Sendecki.

Zobacz zapowiedź koncertu:

[Facebook Dwójki]

Le jardin oublié i My Polish Heart

Nagrana niedawno z zespołem Atom String Quartet płyta Sendeckiego to zapis live, zarejestrowany w Bauer Studios w Ludwigsburgu. Krążek wyszedł jako winyl i CD, jak Sendecki mówił w rozmowie z Piotrem Metzem. Na płycie znalazły się suity Le jardin oublié i My Polish Heart. - Le jardin oublié ma coś wspólnego z moją historią. To wspomnienia, impresje, skojarzenia; kompozycje mojego brata i moje - mówił. - Druga suita to My Polish Heart, koncert, funkcjonujący w kilku wersjach: z orkiestrą symfoniczną, z big-bandem, z orkiestrą i big-bandem oraz z kwartetem smyczkowym - opowiadał gość radiowej Dwójki.

"Wciągnąć orkiestrę w wizjonerskie podejście do muzyki"

Pianista pracuje w tej chwili nad swoją drugą płytą w duecie z perkusją, jak zdradził na antenie Dwójki. Krążek zostanie nagrany z orkiestrą i elektroniką. - Jest to przedłużenie mojej myśli, którą od wielu lat ciągnę za sobą, by orkiestrę wciągnąć w wizjonerskie podejście do muzyki (...). Chodzi mi o to, by "uwolnić" muzyków klasycznych. Z Atom String Quartet bardzo dobrze nam się to udaje. Są pasaże, które są w ogóle niezapisane. Ale ponieważ [muzycy kwartetu - red.] nie tylko bardzo ładnie grają, ale są to instytucje, każdy z nich jest producentem muzyki i potrafi się odnaleźć w każdej sytuacji i dołączyć swój głos bez wcześniejszych kompozytorskich zabiegów, programowania. Jest tu więc sporo wolności i ten system chcę wprowadzić w dużą orkiestrę - dodał.

Muzyka z jednego dźwięku

Klasyczni muzycy boją się improwizować, zwrócił uwagę Sendecki. - "Improwizacja" to straszne słowo, muzykom klasycznym kojarzy się z jazzem, z czego chce mi się śmiać, ponieważ można z dwóch czy z jednego dźwięku zrobić muzykę i klasyczni muzycy znają to świetnie, bo znają swoje instrumenty - mówił gość radiowej Dwójki.

 

[YouTube Dwójki - Programu 2 Polskiego Radia]

Posłuchaj

06:37 PR2 2022_09_21-16-15-39-adzik.mp3 Adzik Sendecki o współpracy z Atom String Quartet i swoich najnowszych projektach (Wybieram Dwójkę)

 

Czytaj także:

• Festiwal Avant Art - dyskomfort, który witalizuje
• Krakowski Kwintet Harfowy zaprasza na "Miejscówkę z Dwójką"

***

Rozmawiał: Piotr Metz

Gość: Władysław "Adzik" Sendecki (pianista jazzowy)

Data emisji: 21.09.2022

Godzina emisji: 16.35

Rozmowa została wyemitowana w audycji Wybieram Dwójkę

djr