11 września zakończył się warszawski festiwal „Skrzyżowanie Kultur”. Tym razem był on nieco krótszy – trwał 3 dni. Jednak atrakcji w tym czasie było naprawdę wiele! Teatr Dramatyczny, w którym teraz odbywa się Festiwal sprzyja znakomitym głosom i wykonawcom z różnych stron świata” – podsumowała Maria Baliszewska.
Zobacz:
Maria Mazzotta i Redi Haza na 18. Festiwalu Folkowego Polskiego Radia „Nowa Tradycja”
Stelios Petrakis (Grecja), Mari Kalkun (Estonia), Maria Mazzotta (Włochy) czy Dakh Daughters (Ukraina) to tylko niektóre wybitne gwiazdy world music, które gościły na Festiwalu. Polskę reprezentowali m.in. Daria Kosiek (wspaniała śpiewaczka wystąpiła w duecie z wyśmienitym białoruskim akordeonistą Yegorem Zabelovem) i Kapela Maliszów.
Z Warszawy przenieśliśmy się do Zakopanego, by wysłuchać refleksji jurorki dr Bożeny Lewandowskiej po 53. Międzynarodowym Festiwalu Folkloru Ziem Górskich.
- Festiwal ma ważną rolę edukacyjną. Formuła konkursowa mogłaby sugerować, że chodzi o wygrywanie i nagrody, to prawda, zespoły chcą się pokazać, ale przecież konkurs, cały festiwal, tworzy także publiczność! – mówiła dr Lewandowska – Z tego punktu widzenia funkcja edukacyjna jest bardzo ważna. Wydaje się, że pokazanie fragmentu innej kultury, zetknięcie się z odmiennością powoduje, że poznajemy ją i przestajemy się jej bać. To bardzo istotne.
Zawitaliśmy także do Czerwonego Dworu – Centrum Kultury Rodzimej. O nowych wystawach opowiedziała dr Małgorzata Wnuk – szefowa Centrum. W odnowionej willi Czerwony Dwór mogliśmy oglądać m.in. wystawę „Pieśń nad pieśniami” przedstawiającą prace Zofii Forteckiej.
- Zofia Fortecka maluje na szkle zupełnie inaczej, niż pozostali twórcy. Maluje na maleńkich szkiełkach, które łączy w większe kompozycje w kształcie krzyży bądź tryptyków. Przedstawiają np. żywot Pana Jezusa lub świętych polskich. By w pełni zrozumieć przesłanie Forteckiej, należy zagłębić się w Piśmie Świętym, z którym, podobnie jak z historią sztuki, artystka jest doskonale zaznajomiona.
W Czerwonym Dworze podziwiać można wystawę jednego z wybitnych światowych akwarelistów – Michała Suffczyńskiego – powiązanego z Zakopanem. Suffczyński jest architektem, jednak góry są niezwykle bliskie jego artystycznej naturze.
Podczas 53. MFFZG rozmawialiśmy także z członkami folkowego zespołu „Vechi Acum” na temat ich pierwszej płyty i muzyki, którą grają.
- Pozbierani jesteśmy z różnych części Polski. Głównie południowej. Każdy z nas wnosi coś od siebie do zespołu – mówił jeden z muzyków.
Zespołowi „Vechi Acum” bliska jest muzyka południa nie tylko Polski. W swoją twórczość wplata także muzykę z Rumunii, Słowacji czy Macedonii. Muzycy grają na skrzypcach, akordeonie, kontrabasie i instrumentach perkusyjnych, nie brakuje także śpiewu.
- Materiał, który wykonujemy na naszej debiutanckiej płycie to muzyka pochodząca z całego łuku Karpat. Ale szkopuł w tym, że są to utwory mocno wystylizowane. Jest tu dużo domieszki jazzu, improwizacji, formy są bardzo otwarte. Generalnie, nie ma już wiele z muzyki korzeni. Przetwarzamy to przez siebie, a większość z nas jest jazzmanami – mówił instrumentalista „Vechi Acum”.
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadziła: Maria Baliszewska
Data emisji: 13.09.2022
Godzina emisji: 15.15