Gidon Kremer: muzyka Sznittkego pozwala mi rozmawiać z Beethovenem

Ostatnia aktualizacja: 25.03.2019 09:50
Znakomity łotewski skrzypek – który wykonał w lutym br. wraz z Narodową Orkiestrą Symfoniczną Polskiego Radia "IV Koncert skrzypcowy" Alfreda Sznittkego – opowiadał w Dwójce o twórczości tego kompozytora.
Audio
  • Gidon Kremer o muzyce Alfreda Sznittkego (Filharmonia Dwójki)
Gidon Kremer
Gidon KremerFoto: PAP/CTK Photo/Michal Dolezal

- Alfred Sznittke miał szczególny stosunek do muzyki klasyków. Najlepiej słychać to w kadencjach do koncertu skrzypcowego Beethovena. Tam, w pięciominutowej formie, Sznittke trzyma się Beethovena jako głównego podmiotu muzycznego, ale modyfikuje jego twórczość, wplatając cytaty z późniejszych koncertów skrzypcowych - opowiadał Gidon Kremer. Jak tłumaczył, Schnittke korzysta z cech wspólnych między tym, co dawne, a tym, co teraźniejsze, i "tworzy most do współczesności". - Kadencja Sznittkego pozwala mi żyć teraz, a jednocześnie rozmawiać z Beethovenem – podkreślał skrzypek.

W jaki sposób znajomość osobistej historii artysty (Gidon Kremer przyjaźnił się z Alfredem Sznittke) wpływa na odczytanie jego twórczości? Jaki idiom łączy kompozytorów ze wschodniej Europy? W rozmowie również o pozamuzycznych pasjach naszego gościa ("Niedawno wyprodukowałem film krótkometrażowy…").

***

Przygotowała: Hanna Szczęśniak 

Gość: Gidon Kremer (skrzypek, dyrygent)

Data emisji: 24.03.2019

Godzina emisji: 18.07

Materiał został wyemitowany w audycji "Filharmonia Dwójki".

jp/pg


Czytaj także

Geneviève Laurenceau: Piąty koncert Bacewicz urzekł mnie od razu

Ostatnia aktualizacja: 25.02.2019 11:44
- Bardzo się cieszę, że mam okazję wykonywać koncert Bacewicz tutaj, w Polsce. Czuję niezwykłą energię bijącą od towarzyszącej mi orkiestry, podziwiam entuzjazm tych muzyków - mówiła francuska skrzypaczka, która towarzyszyła Polskiej Orkiestrze Radiowej podczas koncertu 24 lutego w Studiu im. W. Lutosławskiego.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Garrick Ohlsson: Barber cierpiał na podobną przypadłość, co Chopin

Ostatnia aktualizacja: 08.03.2019 12:36
- Partia fortepianu w tym Koncercie jest wirtuozowska, a orkiestra musi się naprawdę pilnować, żeby nie wpaść w zastawione przez kompozytora pułapki. Utwór jednak błyskawicznie wpada w ucho i stanowi dla słuchacza świetną rozrywkę. Barber cierpiał na podobną przypadłość, co Chopin –  obaj pisali tak wspaniałe melodie, że czasem ich kompozycje oskarżane były o to, że nie są wystarczająco wyrafinowane - mówił w Dwójce pianista.
rozwiń zwiń