Marc Laforêt: Rubinstein przywodzi na myśl Chopina

Ostatnia aktualizacja: 06.10.2020 21:43
- Koncert odbywał się w osobliwym kontekście. Polska nie była wtedy wolnym krajem, to się widziało i czuło. Fakt ten miał istotne znaczenie dla wszystkiego, co się wtedy działo w sali koncertowej Filharmonii Narodowej. Z tych wszystkich powodów, wspomnienia z Warszawy z 1985 roku mają dla mnie wyjątkową wartość - opowiadał w Programie 2 Polskiego Radia Marc Laforêt, laureat II nagrody na XI Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina. 
20.10.1985 r. XI Miedzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina. Nz trójka medalistów: od lewej: I nagroda - Stanisław Bunin ZSRR, II nagroda - Marc Laforet Francja, III nagroda - Krzysztof Jabłoński Polska
20.10.1985 r. XI Miedzynarodowy Konkurs Pianistyczny im. Fryderyka Chopina. N/z trójka medalistów: od lewej: I nagroda - Stanisław Bunin /ZSRR/, II nagroda - Marc Laforet /Francja/, III nagroda - Krzysztof Jabłoński /PolskaFoto: PAP/Zbigniew Matuszewski

Posłuchaj
05:48 [ PR2]PR2 (mp3) 6 październik 2020 20_12_27.mp3 Marc Laforêt o Warszawie i Konkursie Chopinowskim z 1985 roku (Filharmonia Dwójki)

Ostatni raz był w Warszawie na koncercie w ramach obchodów dwusetnej rocznicy urodzin Fryderyka Chopina w 2010 roku. To był ostatni jak dotąd występ pianisty w Polsce. Obecna wizyta w Warszawie jest więc wydarzeniem wyjątkowym, rozbudzającym wspomnienia uczestnictwa w Konkursie Chopinowskim 1985 roku. - Każdy powrót do Warszawy jest dla mnie przeżyciem, a tym bardziej powrót do tej sali - przyznał Marc Laforêt. - Od Konkursu minęło już wiele lat, lecz wspomnienia z tego wydarzenia towarzyszą mi cały czas. Stąd możliwość ponownego występu w Filharmonii Narodowej głęboko mnie porusza.

Zobacz także:

Nelson Goerner - recital fortepianowy. ZOBACZ WIDEO

Koncert Symfoniczny Orkiestry Polskiego Radia w Warszawie [WIDEO]

Konkurs i towarzyszące mu emocje, mimo upływu trzydziestu pięciu lat pozostają żywe i wyraziste. - To był mój pierwszy poważny konkurs. Przyjechałem do Warszawy pełen entuzjazmu, a zarazem zupełnie niedoświadczony. Jak się okazało, czekały mnie pamiętne trzy tygodnie, podczas których nie miałem chwili wytchnienia - opowiadał pianista. - Czułem się jednak doskonale. To, że nie miałem żadnego doświadczenia konkursowego, zagrało na moją korzyść. Nie zastanawiałem się nad tym, jak wypadnę na tle konkurentów. Oszczędziło mi to ogromnego stresu - dodał. 


Marc Laforêt przed konkursem 1200.jpg
Przed Wielkim Konkursem. Recital Marca Laforêta. [WIDEO]

Urodzony w 1966 roku w Paryżu, jako dziecko uczył się pod okiem Artura Rubinsteina. - Miałem ogromne szczęście - podkreślił pianista. - Uczęszczałem do niego na lekcje podczas ostatnich dwóch lat, które spędził w Paryżu. Było między nami jakieś osiemdziesiąt lat różnicy! - wspominał Marc Laforêt. - Był człowiekiem wyjątkowo inteligentnym, bardzo pogodnym i całkowicie oddanym muzyce. Jego miłość do niej czuć w każdej nucie, którą wydobył z fortepianu – również wtedy, kiedy grał Chopina.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Filharmonia Dwójki

Prowadziła: Klaudia Baranowska

Gość: Marc Laforêt (pianista)

Data emisji: 6.10.2020

Czytaj także

Dang Thai Son: Chopina usłyszałem po raz pierwszy w górach

Ostatnia aktualizacja: 29.09.2015 11:00
W cyklu "Portrety jurorów Konkursu Chopinowskiego" przedstawiliśmy sylwetkę i dokonania laureata pianistycznych zmagań z 1980 roku.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Przed Wielkim Konkursem. Recital Marca Laforêta

Ostatnia aktualizacja: 05.10.2020 15:07
W audycji przenieśliśmy się do Filharmonii Narodowej w Warszawie, żeby wysłuchać występu francuskiego pianisty w ramach cyklu "Przed Wielkim Konkursem".
rozwiń zwiń