Polskie Radio
Section05

Powitano Chopina?

17 grudnia 1925 r. francuski krytyk muzyczny, autor licznych biografii w dziedzinie muzyki, René Brancour na łamach „Le Ménestrel” poinformował o wykonaniu Koncertu f-moll Chopina, zaaranżowanego na orkiestrę przez André Messagera, kompozytora, dyrygenta, ucznia Fauré'ego i Saint-Saënsa. Autor nie omieszkał dodać, że: „(…) podziwiany twórca Ballad wykazywał w najwyższym stopniu brak daru orkiestrowego”. Wspomniał Karla Klindwortha, niemieckiego kompozytora, pianistę i dyrygenta, ucznia Liszta, który też dokonał „na nowo” orkiestracji tego samego koncertu. Zaś chopinowskim Koncertem e-moll zajął się Carl Tausig, polski pianista i kompozytor, również uczeń Liszta. Pisząc o Messagerze stwierdził, że „spełnił on swoją delikatną misję ze smakiem, z umiarem, z akuratnością. (…) Nowa orkiestracja jest prawdziwą ucztą dla ducha”. Swą recenzję zakończył słowami: „Dołączcie do tej siły przyciągania doskonałą interpretację Marguerite Long (…) i będziecie mogli przyklasnąć ogromnemu sukcesowi, jakim powitano panią Long, pana Messagera – i Chopina!”. (md)
Zobacz więcej na temat: 

"Łańcuszek" - reportaż Adama Bogoryja-Zakrzewskiego

W Warszawie‑Wesołej od trzydziestu lat Monika i Janusz Kosmowscy tworzą dom dla dzieci, o których rodzice zapomnieli. W ich rodzinnej placówce schronienie znalazło już czterdzieścioro podopiecznych, często zmagających się ze skutkami FAS. Miłość i codzienna troska zastąpiły tu przemoc i zaniedbanie, a wokół domu powstał niezwykły łańcuszek dobrych serc. Lekarz podarował busa, mieszkańcy kupili opony, przedsiębiorcy pomagają w codziennych potrzebach, a "Mamy z Wesołej" co roku organizują świąteczne prezenty. Reportaż pokazuje siłę solidarności, ale też pyta o przyszłość miejsca, którego twórcy zbliżają się do emerytury.
Zobacz więcej na temat: 

POLSKIE RADIO 24 Konflikt w PiS. "Stracili władzę, są wygłodniali"

Wpis Jacka Kurskiego uderzający w Mateusza Morawieckiego odsłonił skalę napięć wewnątrz Prawa i Sprawiedliwości. - Wcześniej nie mieliśmy takich dantejskich scen w środku PiS - ocenił Kamil Smogorzewski z IBRiS. Estera Flieger z "Rzeczpospolitej" natomiast stwierdziła, że politycy największej partii opozycyjnej zachowują się tak, bo "stracili władzę, zostali odcięci od spółek Skarbu Państwa i są wygłodniali".
Zobacz więcej na temat:  polityka Prawo i Sprawiedliwość Jacek Kurski