Za nami wiosenna inauguracja

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2011 08:47
Ligowi piłkarze po zimowej przerwie powrócili na rodzime, mroźne boiska.

Aż pięć z siedmiu meczów 16. kolejki piłkarskiej ekstraklasy zakończyło się remisami. Jedynie mistrz i wicemistrz Polski potrafili zdobyć trzy punkty. Niestety warunki pogodowe nie pozwoliły na rozegranie wszystkich spotkań i zaplanowany na sobotę mecz Jagiellonii Białystok ze Śląskiem Wrocław został przeniesiony na inny termin.

W piątek punktualnie o godzinie 20:00 rozpoczęły się dwa pierwsze tegoroczne spotkania ligowe. W Gdyni miejscowa Arka na swoim nowym stadionie podejmowała Wisłę Kraków. Od początku spotkanie miało bardzo wyrównany przebieg i naprawdę ciężko było zgadnąc, że na boisku walczą ze sobą kandydat na mistrza i jeden z głównych kandydatów do spadku. Kiedy już wydawało się, że spotkanie zakończy się bezbramkowym remisem w 89. minucie na indywidualną akcję zdecydował się Patryk Małecki i pięknym uderzeniem zapewnił drużynie "Białej Gwiazdy" komplet punktów. Było to piąte zwycięstwo z rzędu zespołu spod Wawelu, jednocześnie bez straty gola. Z kolei gdynianie ponieśli pierwszą w tym sezonie porażkę na własnym stadionie. Był to też ich czwarty kolejny pojedynek bez powodzenia.

W drugim piątkowym meczu Cracovia Kraków podejmowała na własnym obiekcie warszawską Legię. Tutaj również kibice byli świadkami emocjonującego widowiska i aż sześciu strzelonych bramek. Po pierwszej połowie był remis 1:1. Cracovię na prowadzenie wyprowadził Marian Jarabica (35), ale tuż przed przerwą strzałem głową wyrównał Michał Kucharczyk. Po przerwie Inaki Astiz spóźnił się z interwencją i we własnym polu karnym sfaulował Bartłomieja Dudzica. Karnego pewnie wykorzystał Alexandru Suvorov (49).

Pół godziny przed końcem Czech Michal Hubnik, sprowadzony zimą z Sigmy Ołomuniec, strzałem z powietrza zza pola karnego zdobył swoją pierwszą bramkę w polskiej ekstraklasie. Cztery minuty później gospodarze ponownie wyszli na prowadzenie za sprawą Saidiego Ntibazonkizy. Gości stać było na wyrównanie w 78. minucie, kiedy po ładnej akcji z Alejandro Cabralem, do siatki trafił Jakub Wawrzyniak. Remis 3:3 nie mógł zadowolić będącej na dnie tabeli Cracovii, ani walczącej o mistrzostwo Polski Legii.

Niestety do poziomu piątkowych spotkań nijak nie dostosował się zespoły, które wybiegły na boiska w sobotę. Polonia Bytom po bezbarwnym meczu zremisowała z PGE GKS Bełchatów 1:1. Takim samym wynikiem po bardzo podobnej grze zakończyło się spotkanie w Lubinie pomiędzy miejscowym Zagłębiem a Koroną Kielce, a bezbramkową kopaninę zobaczyli kibice w Chorzowie, gdzie miejscowy Ruch zmierzył się z Lechią Gdańsk.

W meczach niedzielnych Polonia Warszawa zremisowała u siebie z nastawionym na antyfutbol Górnikiem Zabrze, a Lech Poznań wymęczył jednobramkowe zwycięstwo nad Widzewem Łódź. Ozdobą spotkania, jak i samej kolejki było trafienie Jakuba Wilka, który popisał się przepięknym wolejem.

W siedmiu spotkaniach 16. kolejki padło tylko 12 bramek, z czego połowa w meczu Cracovii z Legią. sędziowie pokazali 26 żółtych i dwie czerwone kartki. Na trybunach usiadło ok. 61,5 tys. widzów.

Marek Dziadukiewicz

Czytaj także

Boniek: Obcokrajowcy to za mało

Ostatnia aktualizacja: 26.02.2011 09:46
Sprowadzamy bardzo ciekawych zagranicznych piłkarzy, ale szkoda, że jednocześnie tracimy rodzime gwiazdy. Tak nie rozwiążemy problemów naszej ligi - uważa Zbigniew Boniek przy okazji rozpoczęcia rundy wiosennej ekstraklasy.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Lech Poznań pnie się w górę tabeli

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2011 20:15
Po przeciętnym meczu mistrzowie Polski wywalczyli komplet punktów, który pozwolił im zachować kontakt z czołówką.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Kolejka remisów w Ekstraklasie

Ostatnia aktualizacja: 27.02.2011 23:48
Aż pięć z siedmiu meczów 16. kolejki piłkarskiej ekstraklasy zakończyło się remisami. Jedynie mistrz i wicemistrz Polski potrafili zdobyć trzy punkty.
rozwiń zwiń